Rozwiazanie zagadki nr 8 - Nie uciekać z wykładów
Po zabraniu saszetki brunet w toalecie sprawdził jej zawartość i wyrzucił zdjęcie. Wychodząc, zapłacił dwa złote i dostał kupon z kasy fiskalnej, który odruchowo włożył do saszetki. Kiedy Andrzej K. wymieniał zawartość torebeczki, nie mógł wiedzieć, że nie ma w niej zdjęcia, a jest dodatkowo kupon oraz mniejsza ilość gotówki. Dlatego też Nerak domyślił się, że saszetka jest własnością Andrzeja K.
WOJCIECH CHĄDZYŃSKI
Rozwiązanie zagadki nr 7 - Gdzie jest mój samochód?
Oddając Arturowi K. kluczyki, inspektor Nerak nie powiedział, gdzie stoi auto. Mimo to Artur K. zjawił się pod sklepem obuwniczym. Jeżeli nie zamordował wspólnika, to skąd wiedział, że właśnie tam znajduje się jego samochód?WOJCIECH CHĄDZYŃSKI
Rozwiązanie zagadki nr 6 - Kto ukradł bransoletkę?
Krystyna kupiła bransoletkę, więc jaki miałaby cel, aby ją kraść. Fryderyk, będąc z nią w ganimecie ojca, z pewnością nie odważyłby się na kradzież. Ukradkiem tez tego nie mógł zrobić, bo otwarcie pudełka zabrałoby mu parę chwil i z pewnością dostrzegłaby to Krystyna. Grażyna również odpada jako podejrzana, ponieważ miała bezwładną lewą rękę, a jedną sprawną nie mogłaby otworzyć skomplikowanego zamka szkatułki. Tak więc bez trudu Nerak domyślił się, ze bransoletkę ukradła Renata.
WOJCIECH CHĄDZYŃSKI
Rozwiązanie zagadki nr 5 - Zabójstwo lichwiarza
Rozwiązanie zagadki nr 5 - Zabójstwo lichwiarza
Gdyby mordercą był adwokat, to oprócz pieniędzy w pierwszej kolejności zabrałby oba weksle. Andrzej M. zasztyletował wujka i pozostawił w sejfie weksel, by w ten sposób skierować podejrzenie na mecenasa. Adwokat mógł przecież, podczas kradzieży, przez nieuwagę jeden z nich zostawić. Andrzej M. położył też na podłodze obok sejfu paczkę cameli, uprzednio dokładnie ją wycierając, aby zetrzeć swoje odciski palców, l tu przedobrzył, bo zlikwidował wszystkie ślady. Gdyby faktycznie paczkę zgubił Bogdan K., to przecież byłyby na niej jego linie papilarne.
WOJCIECH CHĄDZYŃSKI
Rozwiazanie zagadki nr 4 - Napad na stacji benzynowej
Rozwiązanie zagadki nr 4 - NAPAD NA STACJI BENZYNOWEJ
Opisując napastnika, ekspedient powiedział, ze miał na nogach białe adidasy. Jak mógł zobaczyć, skoro bandyta stał za kontuarem?
WOJCIECH CHĄDZYŃSKI
Rozwiązanie zagadki nr 3 - Trzech podejrzanych
Rozwiązanie zagadki nr 3 - TRZECH PODEJRZANYCH
Logicznie biorąc, podejrzewać powinno się Wojciecha A., ponieważ był ostatnim gościem dyrektora. Jeżeli natknął się na trupa, powinien wszcząć alarm. Nie zrobił tego, lecz wyszedł z urzędu. Czy to znaczy, że to on był zabójcą? Nie, bo wówczas portier usłyszałby strzały. Wszak słyszał bicie zegara, który wisiał w gabinecie dyrektora. Huk wystrzału zagłuszył przejeżdżający pociąg. A zatem zabił Bogdan D. i powiesił karteczkę „Proszę nie wchodzić, pracuję". Widząc ją, Wojciech A. do gabinetu nie wszedł.
WOJCIECH CHĄDZYŃSKI
Rozwiązanie zagadki nr 2 - Zemsta zdradzonej kochanki
Rozwiązanie zagadki kryminalnej nr 2 - ZEMSTA ZDRADZONEJ KOCHANKI
Klucze Ireny Z. z przypiętą do nich srebrną żabką wisiały pod kluczami Andrzeja D. Oznacza to, że Irena Z. kłamała. Przyszła do mieszkania pierwsza, a po niej dopiero Andrzej D. Na podstawie tego kłamstwa Nerak domyślił się, że to ona zamordowała przyjaciela i upozorowała jego samobójstwo. Gdyby przyszła już po zamordowaniu Andrzeja, jak sugerowała, jej klucze wisiałyby na jego kluczach.
WOJCIECH CHĄDZYŃSKI
Rozwiązanie zagadki nr 1 - Kto okradł hotelowy sejf?
Rozwiązanie zagadki nr 1 - KTO OKRADŁ HOTELOWY SEJF?
Bizuterię ukradł Bogdan G. - administrator obiektu. Podczas składania zeznań skłamał. Nie mógł bowiem zobaczyć w szybie okna odbicia recepcjonisty, ponieważ od ulicy oświetlało ją słońce.WOJCIECH CHĄDZYŃSKI