Czarnogóra: mały kraj na wielkie wakacje

Państwo z jedynym ciepłym w Europie fiordem, z krętymi gorskimi drogami i winami po euro za litr. A nad tym wszystkim górują niesamowite czarne góry.

Każdy, kto chociaż raz był w Bułgarii lub Chorwacji, zachwycił się śródziemnomorskim klimatem, niemal subtropikalną roślinnością i ciepłą, krystalicznie czystą wodą. Wyobraźmy więc sobie teraz miejsce, w którym wszystko to występuje w postaci skondensowanej, bo skupione jest na małym obszarze - 13 812 km2. W Czarnogórze dominuje klimat podzwrotnikowy, a w pasie przybrzeżnym śródziemnomorski. Rosnące tu palmy, cyprysy i figowce oraz unoszący się w powietrzu zapach lawendy sprawia, że klimat niemal każdej z nadmorskich miejscowości w Czarnogórze sprzyja relaksowi i wyciszeniu.

Południowe plaże

Najbardziej na południe wysunięte miasto Riwiery Czarnogórskiej górskiej to Ulcinj. Tutejsze stare miasto położone jest na skalistym cyplu i otoczone świetnie zachowanymi murami obronnymi. W Ulcinju znajduje się słynna piaszczysta Velika Plaża - rozciąga się 13 km na południowy wschód. W centrum miasta natomiast jest Mala Plaza - 376 m, a na północ od centrum żwirowa plaża Valdanos (800 m długości). W mieście znajduje się sporo kafejek, restauracji i barów, gdzie można posmakować lokalnej kuchni, w której mieszają się wpływy czarnogórskie i albańskie. Można tu spróbować m.in. ryb przygotowywanych na kilka sposobów: z rusztu, leszo i brodet. Przy pieczeniu rybę podlewa się esencją z ziół, najczęściej z rozmarynu, sosem czosnkowym z pietruszką, oliwą z oliwek. Leszo to ryba gotowana z dodatkiem oliwy z oliwek, octu winnego i listka laurowego. Podawana z gotowanymi ziemniakami albo zblitwą (rodzaj szpinaku). Brodet przyrządza się z kilku gatunków ryb i serwuje z polentą - daniem z mąki kukurydzianej. A do tego obowiązkowo czarnogórskie wino Vranac - wytrawne w kolorze rubinu, lub białe wytrawne Krstać.


 

Znane z pocztówek

Sveti Stefan jest najbardziej znanym miejscem w Czarnogórze. Malutkie, niegdyś rybackie miasteczko, położone jest na skalnej wyspiej, którą łączy z lądem jedna droga. Są tu doskonale zachowane budynki, pochodzące nawet z połowy XV w. Kiedyś schronienie dla piratów, później forteca zamieszkiwana przez dwanaście rodzin, teraz jest to jeden wielki, ekskluzywny hotel. Z kolei Budva, inaczej niż Sveti Stefan, to idealne miejsce dla tych, którzy lubią spędzać urlop za przystępną cenę (średnio 25-30 euro za osobę). Na szczególną uwagę zasługuje tu starówka, sprawiająca wrażenie wdzierającej się w głąb Adriatyku. Kolejnym miejscem wartym zobaczeniawpaśmie nadmorskim jest ogromna twierdza w Starym Barze i... najstarsze drzewo oliwne w Europie, które znajduje się po drodze do zabytku.

Perła Czarnogóry

 

Tak nazwywany jest Kotor, miasto z twierdzą, położone w Zatoce Kotorskiej, najdalej wysuniętym na południe fiordzie Europy. Wcina się on w ląd na głębokość ok. 50 km. Samo miasto może natomiast śmiało konkurować z chorwackim Dubrownikiem. Otoczone murami, z portem, do którego prowadzą kręte uliczki, pełne zaułków, w których znajdują się małe knajpki. Nad miastem góruje zamek, którego fortyfikacje mają długość 4,5 km i wysokość do 20 metrów. Wejście na samą górę zajmuje blisko godzinę, ale rozpościerający się stąd widok na szmaragdowo-turkusowe wody jest tego wart.

 


Czarne Góry

Choć pasmo górskie Durmitor w Czarnogórze nie należy do najwyższych, to drugiego takiego nie ma w całej Europie. Bazą wypadową w góry jest Żabljak. Nie ma w nim zbyt wiele hoteli, a jeśli już, to z cenami zaczynającymi się od 70 euro za osobę. W miejscowości i jej okolicy jest za to sporo pensjonatów i kwater prywatnych. Za dobę zapłacimy ok. 20--35 euro od osoby. Główną atrakcję stanowi Kanion Tara, którego głębokość dochodzi do 1300 metrów. Warty polecenia jest rafting na rzece Tara. Spływy organizują biura podróży, których przedstawicielstwa znajdują się w Żabljaku. 

ROBERT ZAWITKOWSKI

Źródło: Tygodnik Kropka TV, lipiec 2012