PORADNIK JĘZYKOWY (006) - Włączać - włanczać

 

Dlaczego tak wiele osób mówi: włanczać i wyłanczać  światło? Czy nie wiedzą one, że to błąd?

Pewnie nie wiedzą, bo chyba nikt świadomie nie popełnia błędów językowych. Zapewne wielu osobom wydaje się, że różnica brzmienia między wyrazami włączyć i właczać jest za mała, niewyraźna i dlatego lepiej uwydatnić ją przez dodatkową zmianę. A skoro są na przykład: chodzić - chadzać, zaprosić - zapraszać, zakropić - zakrapiać, to mogą też być: włączyć - włanczać i wyłączyć - wyłanczać.

Jest to rozumowanie „praktycznie poprawne", ale pomijające to, że w tych innych parach wyrazów wymieniły się głoski o i a, a w słowach włączyć i wyłączyć głoskę o wprawdzie się słyszy, ale nie jest tam ona „od zawsze" - kiedyś wymawiano w tym miejscu ą, co widać po ortografii.

Dlatego nie jest to dokładnie taka sama sytuacja jak na przykład w parze zaprosić - zapraszać. Ponadto wiele osób rażą wyrazy *włanczać i *wyłanczać, jako niepotrzebne nowości, które w dodatku nie wiadomo jak zapisać. Wszystko to powoduje, że - jak dotąd - tych form z -an- nie uznaje się za poprawne, nawet w polszczyźnie potocznej. Należy więc nadal włączać i wyłączać  radio, światło, magnetofon.

 

ANDRZEJ MARKOWSKI

  • /meandry-polszczyzny/483-poradnik-jzykowy/3438-poradnik-jzykowy-005-cieszy-si-na-co-