HUMOR - Słodkie blondynki (03)

Blondynka do blondynki:
- Przekłułam sobie dzisiaj ucho u kosmetyczki...
- No i jak? Lepiej teraz słyszysz?

* * * * *

Koleżanka pyta blondynkę:
- Gdzie masz swój zegarek?
- On się spieszy, pewnie jest już w domu.

* * * * *

 

 

 

 

Jedna blondynka opowiada z przejęciem drugiej:
- Kiedy zaczął się do mnie dobierać, powiedziałam, że nie chcę go widzieć!
- No i co? I co?
- Zgasiliśmy światło!

* * * * *

- Dlaczego blondynka chodzi na kolanach w sklepie?
- Bo szuka niskich cen!

* * * * *

- Czym się różni blondynka w mini od brunetki w spodniach?
- Czasem dostępu!

* * * * *

Podchodzi blondynka do kiosku:
- Poproszę bilet za złotówkę.
- Proszę bardzo.
- Ile płacę?

* * * * *

- Dlaczego blondynka chowa gazetę do lodówki?
- Bo chce mieć świeże wiadomości.

* * * * *

Blondynka jedzie windą, obok niej stoi facet. Facet pyta:
- Na drugie? Na to blondynka:
- Halinka.

* * * * *

Spotykają się dwie blondynki.
- Wiesz, mój syn ma 3 miesiące, a już siedzi - chwali się jedna.
- Tak, a za co?!

* * * * *

- Dlaczego blondynka przegląda się przed lustrem z zamkniętymi oczami?
- Bo chce zobaczyć, jak wygląda, gdy śpi.

  • /kcik-humoru/570-sodkie-blondynki/4470-humor-sodkie-blondynki-04
  • /kcik-humoru/570-sodkie-blondynki/4465-humor-sodkie-blondynki-02