Najwięksi mlodzi geniusze

 

Jak objawia się ludzki geniusz? Czterolatek zyskuje 200-milionową widownią, pięciolatek czyta klasykę polskiej literatury, sześciolatek koncertuje przed cesarzem, siedmiolatek operuje poparzoną dziewczynkę, ośmioletnia artystka otwiera swoją pierwszą samodzielną wystawę, dziewięciolatek rozpoczyna studia.

Geniusz zawsze  wzbudza ogromne zainteresowanie i podziw otoczenia. Nic dziwnego - niewiele jest osób tak szczególnie uzdolnionych. Tylko 2 proc. całej naszej populacji szczyci się ponadprzeciętnym ilorazem inteligencji. Za genialne uważane są osoby, których IQ jest równe lub przekracza 130 punktów (według skali stosowanej w Polsce - 148). Geniusz, który ujawnia się w dzieciństwie wcale nie musi oznaczać sukcesu w przyszłości. Wręcz przeciwnie, może przeszkodzić, gdy człowiek przeświadczony o własnej genialności przestaje pracować, pogardza rówieśnikami i traci kontakt z rzeczywistością. Jacy byli najwięksi młodzi geniusze w historii? Kim świat zachwyca się obecnie?


Geniusze w historii

Przykładem genialnego dziecka był Wolfgang Amadeusz Mozart. Swoje pierwsze utwory zaczął komponować jako kilkuletnie dziecko. Gdy miał 6 tal, ukazały się drukiem jego pierwsze sonaty skrzypcowe, a on sam występował przed cesarzem austriackim Franciszkiem I. Młody muzyk, wraz ojcem i siostrą, wyruszył w tournee i koncertował w najważniejszych salach starego kontynentu. To właśnie dzieciństwo przyniosło najwięcej sukcesów muzykowi. Dorosły Mozart stopniowo tracił popularność. Pomimo że właśnie późne dzieła Mozarta uważane są za najwybitniejsze, muzyk u kresu życia borykał się z problemami osobistymi i finansowymi. Został pochowany jako przeciętny mieszkaniec osiemnastowiecznego Wiednia.

Kolejny przykład geniusza, który uzyskał światową sławę, to Johann Von Neumann - jeden z najbardziej wybitnych matematyków dwudziestego wieku. Już jako sześciolatek z zadziwiającą prędkością potrafił dzielić przez siebie liczby ośmiocyfrowe. Dzięki fotograficznej pamięci cytował fragmenty ze strony, na którą dopiero co spojrzał. W wieku 17 lat opublikował swój pierwszy artykuł z dziedziny matematyki, do której na zawsze wniósł znaczący wkład. Neumann jest twórcą teorii gier. Jako pierwszy matematyk zajmował się mechaniką kwantową. W wieku 23 lat został najmłodszym docentem na Uniwersytecie w Berlinie.


Geniusze w XXI w.

Akrit Jaswal (ur. 1993 r., IQ 146) zasłynął jako najmłodszy chirurg na świecie. Indyjski chłopiec zaczął mówić, mając dziesięć miesięcy. Gdy jego rówieśnicy zaczynali rozpoznawać literki, on czytał już Szekspira i podręczniki do medycyny. W wieku 6 lat Akrit zaczął fascynować się leczeniem ludzi i odwiedzać szpitale. Przed wejściem często spotykał chorych, którzy nie mieli szans na leczenie w szpitalu - "W przyszłości chcę ulżyć ich cierpieniom" - przyznaje Jaswal. Swoją pierwszą operację przeprowadził w wieku siedmiu lat (zoperował rękę dziewczynki poszkodowanej podczas pożaru). W niezwykłym tempie przyswaja nowe wiadomości, a następnie z powodzeniem wykorzystuje podczas lekarskich praktyk. W wieku 12 lat został przyjęty na Uniwersytet Pendżabski w Chandigrah. Poświęcił się medycynie i jest najmłodszym studentem w Indiach. Od 2000 r., popularność Akrita nie słabnie. W północnych Indiach traktowany jest z najwyższym szacunkiem. Celem, jaki stawia przed sobą nastoletni lekarz, jest wynalezienie lekarstwa na raka.

March Boedihardjo (ur. 1998 r.) to geniusz matematyczny, który rozpoczął studia wieku 9 lat. Chłopiec pochodzenia chińsko-indonezyjskiego w 2007 r. zdał maturę z rewelacyjnymi wynikami i został przyjęty na Uniwersytet Baptystów. Po rozpoczęciu zajęć stwierdził, że nie są one zbyt interesujące, bo nauczył się tego 2 lata wcześniej podczas pobytu w Oxfordzie. Dlatego też pięcioletnie studia ze specjalizacją z matematyki prawdopodobnie skończy przed czasem. Na temat kontaktów z rówieśnikami March wypowiada się w sposób następujący: - W wolnym czasie najczęściej czytam książki, ale w weekendy lubię bawić się z kolegami - dodaje, że zabawy polegają na grze w szachy i "Monopoly". - Możemy razem grać w gry, ale nie możemy się dogadać na płaszczyźnie naukowej - dodaje. W tych kwestiach March może konsultować się z bratem, również nastoletnim geniuszem matematycznym. Ojciec cudownych dzieci Tony Boedihardjo nie zna recepty na wychowywanie genialnych dzieci : - Nie ma potrzeby robienia dzieciom testów na inteligencje. Wystarczy zrobić najwięcej, ile się da, aby je kształcić i zostawiać przestrzeń, by się rozwijały - tłumaczy

Sho Yano (ur. 1990, IQ 200). Amerykanin pochodzenia japońsko-koreańskiego nauczył się pisać w wieku 2 lat, czytać - rok później. Mając 4 i 5 lat nie tylko potrafił wykonywać muzykę klasyczną, ale również ją komponował. Jako dziewięciolatek rozpoczął studia biologiczne na Loyala University Chicago. Profesorowie mieli wówczas problem, jak w grupie dwudziestolatków tłumaczyć dziesięciolatkowi zagadnienia współżycia płciowego. Różnicę w dojrzałości dało się zauważyć nie tylko na zajęciach, ale również na przerwach. Zdarzało się, że młody geniusz stawał się obiektem wyzwisk. Dziecinne docinki studentów Sho znosił jednak z wielkim spokojem. - Dochodziło do swego rodzaju inwersji - dziesięcioletni Sho zachował się bardziej dojrzale od starszych dwukrotnie kolegów - relacjonowała jedna z koleżanek. Sho jako dwunastolatek zdobył dyplom naukowy z wyróżnieniem, rozpoczął studia medyczne i zdecydował poświęcić się onkologii i podobnie jak geniusz z Indii chce wynaleźć lekarstwo na raka.

Wielokrotnie obiektami zarzutów stawali się również rodzice młodego naukowca, oskarżani o "kradzież dzieciństwa" swojego syna. Tymczasem, jak przyznała matka chłopca, ciężko jest zabronić chłopcu wykonywania czegoś, co kocha i czym się fascynuje. A tym właśnie dla Sho jest nauka.


Genialne dzieci są wśród nas

Piotr Romaniuk w wieku 3 lat czytał głośno z gazet poszczególne wyrazy. Potem zabrał się za encyklopedię, a mając 5 lat, przeczytał ,,Potop". Już wtedy poprawiał starszym siostrom błędy ortograficzne w zeszytach i wstawiał prawidłowo przecinki. Piotr ma 10 lat, lecz intelektualnie dawno prześcignął rówieśników. Jego czas wypełnia m.in. nauka pierwiastków chemicznych i całkowanie. Jednakże w trosce o rozwój emocjonalny chłopca plan zajęć ma ustalany indywidualnie. Na lekcje z przedmiotów ścisłych chodzi do starszych klas, a na pozostałe zajęcia (np. wf, czy muzyka) uczęszcza z dzieciakami w swoim wieku.

Innym młodym geniuszem rodem z polskie jest Igor Falecki (ur. 2002 r.). Zasłynął jako czteroletni genialny perkusista. Igor wystąpił w wielu telewizjach świata t.j. CNN, ABC, CBS, ASAHI, NRK, ORF, MTV, CANAL+, ARD DW. Dzięki mediom, głównie internetowi i serwisowi You Tube, Igora Faleckiego zobaczyło ok. 200 milionów ludzi na całym świecie. Igor zdobył uznanie nie tylko szerokiej publiczności, ale również środowiska perkusistów. W 2006, 2007 i 2008 roku czytelnicy magazynu "Top Drummer" wybrali go Perkusistą Roku w kategorii Nowa Nadzieja. Popularność Igora zaowocowała kontraktami z producentami sprzętu muzycznego. Jedna z firm wydała limitowaną wersję pałek do perkusji z autografem Igora.


Gdzie są dziewczynki?

Wymienione w artykule przykłady zdają się potwierdzać stereotyp naturalnych predyspozycji chłopców do nauk ścisłych. Badania naukowe (np. Janet Hyde z uniwersytetu Wisconsin-Madison) potwierdzają, że występują istotne różnice w liczbie uzdolnionych matematycznie chłopców i dziewcząt. Jednakże wynikają one z uwarunkowań kulturowych - w rodzinach amerykańskich było więcej uzdolnionych chłopców, w rodzinach azjatyckich - odwrotnie (czytaj więcej na ten temat).

Przykładem dziecięcego, żeńskiego geniuszu jest Aleksandra Nechia (ur. 1985 r.). Amerykanka rumuńskiego pochodzenia zaczęła malować wcześnie jak każde dziecko, w wieku dwóch lat. Jednakże niezwykłe kompozycje barwne jej obrazów spowodowały, że jej talent został dostrzeżony i gdy Aleksandra miała siedem lat, jej prace zostały wystawione w bibliotece publicznej w Los Angeles. Od tej pory jej kariera potoczyła się podobnie jak w przypadku Mozarta. Nechita wyjechała ze swoimi praca w światowe tournee. Poznała najbardziej wpływowych ludzi świata (m.in. Billa Clintona, japońską rodzinę cesarską). Szkoła podstawowa z rodzinnej miejscowości w Rumunii przyjęła imię Aleksandry Nechity. Rodzice artystki zrezygnowali ze swojej pracy na rzecz zarządzania karierą córki. W mediach nadano jej przydomek małego Picassa, skądinąd również dziecięcego geniusza.

 

Katarzyna NOWAK-WOŹNA - Edustacja.pl, Adam KRYSZKIEWICZ - GazetaEdukacja.pl

 

 


ŹRÓDŁO: GazetaEdukacja.pl 26.03.209

  • /ciekawostki/322-psychologia/3914-psychologia-spieszmy-si-ich-kocha
  • /ciekawostki/322-psychologia/3332-urodzeni-kamcy