CIESZĘ SIĘ ŻYCIEM - fragment książki "Dziarski dziadek"

Ma 92 lata i rozchwytują go telewizje. Fragment książki "DZIARSKI DZIADEK" , która właśnie trafiła do księgarń

 

Wszystkim osobom, bez względu na wiek, polecam wyznaczanie sobie takich celów, które mogą się wydawać szalone albo nieosiągalne. Ważna jest droga do celu i to, czego się nauczymy, dążąc do niego. Niech nasze cele będą pretekstem do rozwoju i stawania się lepszym człowiekiem.

HARTOWANIE DUCHA. Hart ducha to siła, którą trzeba mieć w sobie, aby osiągnąć niewykonalne, ryzykując nawet własne zdrowie i życie. Hartowanie ducha polega na tym, aby konsekwentnie dążyć do zrealizowania celu, nie zrażając się trudnościami.

Hart ducha był mi potrzebny w ostatnich latach. Byłem przekonany, że jeśli sam nie wezmę się do pracy z własnym ciałem i umysłem, nikt za mnie tego nie zrobi. Zrozumiałem, że w wykonanie nawet błahego zadania trzeba włożyć wysiłek. Skoncentrować siły, pokonać zniechęcenie i rozwiać wątpliwości. Siła ducha jest szczególnie ważna, gdy z wiekiem stajemy się mniej sprawni, mamy trudności ze wstawaniem, z robieniem zakupów, z zakładaniem butów. Wypracowałem w sobie taki mechanizm, który zabrania mi bezczynności. Gdy czuję, że jest mi ciepło, przyjemnie i najchętniej bym zasnął, zrywam się i szukam sobie zajęcia, które wymaga poświęceń.

Najgorzej jest zasiąść w fotelu, pod kocykiem i godzinami oglądać usypiające seriale. Nie ma nic gorszego niż poczucie nadmiernego komfortu.


POSZUKIWANIA MOTYWACJI. Jak ja szukałem motywacji do pracy nad sobą? Nie chciałem być ciężarem dla innych. Smutne musi być obserwowanie bliskich, którzy poddają się bez walki, nie umieją walczyć o siebie. Uświadomiłem sobie, że chcę być panem swojego życia, a nie biernie odchodzić w zapomnienie. Zrozumiałem, że jestem potrzebny rodzinie. Silny i zdrowy.


POZYTYWNE MYŚLENIE. Nie jestem hedonistą ani epikurejczykiem. Jednak wielką sztuką na stare lata jest nie tylko zachowanie zdrowia, ale również odnalezienie szczęścia nawet w przemijaniu. Pozytywne podejście do świata zostaje wynagrodzone w kontaktach z rodziną i przyjaciółmi.

Potwierdzają to badania naukowe. Ludzie widzący szklankę zawsze do połowy pełną stwarzają wokół siebie dobrą aurę, przekazując innym pozytywną energię. Do takich osób lgną inni.


SPRAWNOŚĆ FIZYCZNA. Jest warunkiem długowieczności, powinna się zatem stać filozofią życia. Codzienna gimnastyka nie pozwala zgnuśnieć. To obowiązek taki jak mycie zębów.

Wysiłek fizyczny jest potrzebny w każdym wieku. Rodzaj ćwiczeń nie ma większego znaczenia. Spacer, marsze, biegi, ćwiczenia na przyrządach działają korzystnie na zdrowie i ogólną kondycję: przyspieszają metabolizm, pobudzają krążenie krwi, dotleniają komórki całego organizmu, obniżają ciśnienie, a także uelastyczniają ścięgna i wzmacniają mięśnie.

Ruszaj się więc, nie stój, nie siedź! Pracuj nad sobą, nieważne, ile masz łat. Zmieniając tryb życia, możesz w ciągu paru miesięcy odmłodzić się o kilka lat. Na to nigdy nie jest za późno.

Od dziesiątego do dwunastego roku życia trzykrotnie chorowałem na zapalenie płuc. Nie rosłem, byłem drobnym, słabym chłopczykiem. Pewnego razu, miałem wtedy jakieś czternaście lat, a wyglądałem jak dziesięcioletni chłopczyk, siedziałem przygnębiony w pokoju. Przez uchylone drzwi zobaczyłem swojego ojca - wysokiego i dobrze zbudowanego - który ćwiczył przysiady i pompki przy otwartym oknie. Doznałem wtedy olśnienia: przecież ja też mógłbym tak robić. W dwudziestym roku życia, po sześciu latach pracy nad sobą, mój kilkuletni wysiłek fizyczny zaowocował. Rozrosłem się, przybrałem na wadze, bo widocznie energia jaką wkładałem w ćwiczenia, pobudziła hormon wzrostu. Opłaciło się. Kiedy przeszedłem na emeryturę, znów zacząłem ćwiczyć, jednak dopiero około 2000 roku, jako siedemdziesięcioośmiolatek, zacząłem regularnie trenować w moim ukochanym Lesie Kabackim w Warszawie.


POBUDKA DLA CIAŁA. Na początku zacząłem ruszać głową we wszystkich możliwych kierunkach, aby polepszyć ukrwienie mózgu, oczu i uszu.

Potem dodałem ćwiczenia gałek ocznych. Wiedziałem, że trzeba pobudzić oraz zsynchronizować dwie półkule mózgowe. Można to uzyskać poprzez ruchy gałek ocznych, których pnie nerwowe mają kontakt z obiema półkulami mózgowymi.

Ćwicząc zmysł równowagi, poprawiałem stabilność ciała, utrzymałem zdolność jazdy na rowerze. Potem dołączyłem ruchy ramion i nóg, ćwiczenia kręgosłupa i biegi truchtem na niewielkich odcinkach. W lesie podczas ćwiczeń starałem się prawidłowo oddychać. Dbałem o to, aby oddech był głęboki, nie powierzchowny, aby świeże, czyste powietrze głęboko wnikało do płuc. Powietrze wciągałem przez nos za pomocą mięśni klatki piersiowej, a wydychałem odtlenione mięśniami brzucha i przepony.


Zacząłem też biegać truchtem odcinkami po sto-dwieście metrów. Bieg pobudza mięśnie nóg, dobrze wentyluje płuca i dotlenia organizm. Po takim treningu zawsze czułem się zmęczony, ale szczęśliwy.

ANTONI HUCZYŃSKI

********************************************************************

DEKALOG DZIARSKIEGO DZIADKA 

 

1. Nie chodzi o to, żeby długo żyć. Chodzi o to, żeby mieć żyć dla kogo i po co. Nie zajmuj się wiec liczeniem dni i lat. Skup się na tym, by każdej chwili nadać sens.

2. Tylko człowiek, który potrafi się zmęczyć, jest w stanie być szczęśliwy. Jeśli leżysz, wstań. Jeśli stoisz, idź. Jeśli idziesz, biegnij!

3. Dawaj zawsze więcej, niż chcesz dostać. To recepta na udaną rodzinę.

4 Prościej zawsze znaczy lepiej, i w diecie, i w miłości.

5. Jedz, żeby żyć, a nie żyj, żeby jeść.

6. Rutyna to zdrowie. Zmieniaj tylko to, co ci szkodzi.

7. Ćwicz umysł nie mniej intensywnie niż ciało. Będziesz go coraz bardziej potrzebował.

8. Nie zrzucaj odpowiedzialności za swoje zdrowie na lekarzy. Bądź szybszy niż choroba: zahartuj się, zanim cię dopadnie.

9. Uśmiechaj się, nawet kiedy boli. Uśmiech jest skuteczniejszy niż tabletki z krzyżykiem.

10. Nigdy nie jest za późno na nowy początek. Zawsze jest za późno na poddanie się.

 

**********************************************************************

 

W książce Antoniego Huczyńskiego znajdziecie m. in.

- osobisty zestaw ćwiczeń opatrzony zdjęciami;

- zdrowe menu opracowane przez specjalistów.

Książkę można kupić także na stronie www.Kulturalnysklep.pl

 

 

 

 

 

  • /ciekawostki/320-rone/4478-nikt-nam-nie-mowi-ze-jestemy-aniokami
  • /ciekawostki/320-rone/4429-nigdy-nie-omiel-si-ingerowa-w-twoj-wolno