|
|
Wyślij komuś ten wiersz! Każdy wiersz pisze się dla jednego człowieka z adresem trwale wypisanym w pamięci a może w dotyku a może tylko pod naskórkiem w sieci naczyń włoskowatych gdzie dyskretnie przetacza się czerwonopłynny eliksir trwania? A może jeszcze głębiej we wszystkich zakamarkach mięśni aż po same ściany serca? A dlaczego by nie w samym sercu w jego komorach i przedsionkach w czas przypływów i odpływów przeczuć tęsknot i doznań niby pełnych a zawsze niedokończonych? Te schodki poetyckiej mowy to łagodne to strome Te tak zwane wersy są opowieścią przeznaczoną dla jednego słuchacza grafiką liter którą on ma sobie przełożyć na dźwięki kolory gesty spojrzenia tchnąć życie w nieożywioną materię znaków na papierze Te słowa ułożone w nowo myślonym porządku Ta nieznana dotąd przeplatanka odczuć pod surową kontrolą językowych przemyśleń Ci nieudolni emisariusze wizji i pragnień mają go poruszyć wzruszyć przekonać do udziału w tym wielkim teatrze codzienności gdzie ciągle jeszcze trwają próby przed premierą sztuki: JAK KOCHAĆ I BYĆ KOCHANYM A jeśli w zgiełku innych wydarzeń wpadną w ręce nie tego adresata czy znaczy to że były napisane niepotrzebnie? |
|