Czego to ja nie robię

Czego to ja nie robię
kiedy śpię...

w Uniwersytecie wykładam
biegle po angielsku gadam
po francusku też całkiem nieźle
sobie radzę
samochód ostro prowadzę
konno galopuję
firmą prywatną kieruję
na deskorolkach wariuję
na nartach slalomowych ślizgam się też
dacze mam nad morzem w górach
na Mazurach
jacht na jeziorze się kołysze
a ja godzinami pławię się w moim basenie
podgrzewanym
prowadzę dom otwarty
ciągle urządzam party
bywam bywam bywam
na saksofonie grywam
opycham się czekoladkami i morza owocami
otulam się srebrnymi lisami
bawię niebieskimi kotami
kolie złote prezentuję
markowe tkaniny kupuję
lokuję w białej broni i porcelanie
pasjami latam za zakupami
między europejskimi stolicami
rezydencję buduję
łaszą się do mnie cztery psy - jeden bardzo zły
konto w banku szwajcarskim mam grube
zdrowie też nie najgorsze
mam kochającą rodzinę liczną
mam przyjaciółkę mądrą i śliczną
mam szczęście niebywałe
żyje mi się wspaniale
Kiedy budzę się wreszcie
- cieszę się
że jestem tym kim jestem
że piszę głupie wiersze
że żyję normalnym życiem
że to zwykły dzień a nie sen
 
Urszula TOMICKA-DANIELEWICZ