Listy i opinie (001 - 070)

070.
Odwiedziłam Twoją stronkę i uśmiecham się do Ciebie z podziękowaniem za "odrobinę dżemu na chleb z masłem mojej codzienności". Jestem pod wrażeniem zarówno treści jak i formy tego, co stworzyłeś. Spotkałam u Ciebie moją ulubioną "Poziomkę" Małgosi Hillar i coś, czego nie znałam - "Nauczę się nie kochać ciebie..." - Małgosi Stenki. Chciałabym poznać też inne jej wiersze, ale nic więceju Ciebie nie znalazłam . "Małgosia" to chyba jakies zaczarowane imię, bo moja Przyjaciółka też ma na imię Małgosia. Pozwoliłam sobie umieścić Twoją stronkę wśród "perełek" na stronie mojego stowarzyszenia . Jestem bardzo początkującą "webmajsterką", ale ze stowarzyszeniem jestem związana emocjonalnie z powodu mojej córci. Pozdrawiam serdecznie.

069.
Cieszę się że dostałam tę stronę, bardzo mnie uspakaja, będę zaglądała bardzo często, ciesząc wzrok i duszę . Serdeczne dzięki za wkład pracy, która owocuje szczególnie u osób wrażliwych i samotnych.


068.
Witaj Marku! Przed chwilką byłam na Twojej stronie. Jest przepiękna. Podoba mi się wszystko a szczególnie wiersze i dołaczona do nich muzyka. Czytałam także o Tobie - dobrze, że się nie poddajesz. Tak trzymaj.. Ja też jestem osobą niepełnosprawną choruję, na SM i tak jak Ty staram sie coś w zyciu robić, by zapomnieć o chorobie.Na Twoją sronę dostałam się przez znajomą, która pisze wiersze. Zazdroszczę ludziom, którzy potrafią pisać - ja tylko potrafię czytać i nimi się upajać Jeszcze raz bardzo dziękuję, że mogłam tam choć przez chwilkę to zobaczyć. Obiecuję że w kazdej wolnej chwili będę na tę stronę wracać.


067.
Pana strona wyjątkowo przypadła mi gustu, zarówno od strony graficznej, jak i zawartości. Podział na konkretnie zdefiniowane działy umożliwia znalezienie odpowiednich dla siebie treści. Jest widoczna dbałość o poziom i kulturę słowa, a nie wszystkie strony www mogą się tym poszczycić, że nie wspomnę o stronach programowo ordynarnych . Mam zamiar zaglądać na Pana stronę często, może nawet odważę się kiedyś zabrać głos.


066.
Znalazłem twoją stronę i bardzo mi się spodobała jest naprawde SUPER. Wiele czasu uplynło, zanim ją znalazłem i po przejrzeniu bardzo bardzo mi się spodobała. Życze udanej i owocnej pracy nad jej udoskonalaniem i wprowadzniem nowości. Pozdrowienia i wszystkiego najlepszego.


065.
To, co zobaczyłam zachwyciło mnie, dziekuję za piękne wrażenia...


064.
W biedzie i innych życiowych niepowodzeniach prawdziwi przyjaciele są niezawodną ucieczką. Ty przez Twą stronkę jesteś przyjacilem wielu ludzi i niesmiało marze że moim tez.DZIEKUJĘ ZA TO ŻE JESTEŚ...


063.
Niekoniecznie ma rację korespondent piszący krytycznie o wierszach zamieszczonych na Pana stronach. Pisze, że "poezja to wyobraźnia piszącego i... odbiorcy". No właśnie - odbiorcy. Ci dzielą się na takich, jak chce ten Pan, czyli rozważających na tym "co poeta miał na myśli" i na takich, dla których poezja to piękno zawarte w treści i słowie. Poezja ma koić duszę lub ją poruszać, a czy wszystko jest przez autora dopowiedziane czy też nie to sprawa odbiorcy. Nie wszyscy maj+/- wyrafinowany gust, a przecież ci mniej wykształceni poetycko też mają prawo do odbioru tego, co do nich najlepiej przemawia. Księgarnie i biblioteki pełne są tomików poezji i każdy może wybrać to, co lubi. Również na tych stronach jest urozmaicenie i wiele do wyboru. Ze swej strony serdecznie dziękuję za to co jest i za to, że mogę obcować, kiedy zechcę z pięknym słowem, ciepłą muzyką, piękną oprawą i wspaniałymi zdjęciami. Życzę Panu Markowi dużo, dużo dobrego i nieustającej chęci w utrzymywaniu na tym poziomie swojej strony.


062.
Łaskawa Duszyczka wskazała mi drogę. Żałuje, że ja wędrowałam sama wolnym spacerkiem od pomieszczenia do pomieszczenia. Toteż nie udało mi się jeszcze wszędzie dotrzeć, ale sądzę, że to nigdy nie nastąpi, albowiem Strona tętni dniem dzisiejszym, wspomnieniami minionych i różnorodnością przeżyć Osób, które pozostawiają swoje ślady. Dziękuję, że potrafiłeś znaleźć w sobie radość oraz energię, aby pokonać własne cierpienie i jednocześnie promieniować radością na innych. Zasklepianie się we własnych kłopotach prowadzi do marazmu, do unicestwienia - a Ty potrafiłeś w swoim bólu ogrody tworzyć, poezją ogrzewać, muzyką nastrajać...
Również nie zgadzam się z zamieszczoną niżej opinią na temat wierszy. Ostatnio bywam wśród "współczesnych poetów", jako, że sama od wielu lat amatorsko piszę do szuflady. Jakież to dzisiaj kanony obowiązują? - ani rymów, ani rytmów, ani treści... Za to wiele wulgaryzmów, "sałatek słownych" powstałych pod wpływem takich czy innych "stymulatorów" i wydumane pseudo "prawdy oczywiste". W tym towarzystwie, ja - bardzo już jesienna, z trudem się odnajduję i niewątpliwie prędko je opuszczę. A Tobie Marku życzę wyłącznie uśmiechów i powodzenia we wszystkim co czynisz i co się z Tobą łączy. Postaram się być także dobrym duszkiem i memu Światu opowiem o Twoim istnieniu. Pozdrawiam serdecznie.


061.
Przepiękna stronka. Trafiłam na nią dzięki tajemniczemu rozmówcy na czacie. Nie wiem skąd wiedział, że było mi wtedy smutno i źle . Poprowadził mnie w cudowny sposób po Twojej stronce (zrobił to za pośrednictwem gg). Już po paru minutach zapomniałam o swoim podłym nastroju, o swoim żalu i bólu. Tajemniczy rozmówca pożegnał się, wyczuwając, że już sobie poradzę sama. I faktycznie, po raz pierwszy od wielu, wielu dni uśmiechnęłam się serdecznie. A wstrzmywane tygodniami łzy nareszcie znalazły ujście. Słuchałam, czytałam, ogladałam i już jest dobrze. Nie wiem w jaki sposób tajemniczy nieznajomy wyłowił mnie z licznego grona osób na czcie, może to intuicja? Ale on i Twoja stronka przywróciły mnie do życia.,. Dziekuję Ci. Stronka jest już zapisana w ulubionych...
Przeczytałam wypowiedź jakiegoś pana, że wiersze są nie takie, nie są profesjonalne itd itp. No i dobrze! To nie jest strona dla "ekspertów" poezji, a dla ludzi takich jak ja. Wiersze są ciepłe, osobiste, widać, że pisane sercem , z potrzeby chwili... Sama też tak piszę, wylewam na papier żale, cierpienie, zwątpienie, radość, szczęście - słowem to, co mi w duszy akurat gra... Pozdrawiam


060.
Posłałem Ci tyko niektóre podziękowania za posłanie adresu Twojej strony, które to do mnie dotarły. Trzymaj się, rób tak dalej, a wiedz, że bardzo służysz ludziom i bardzo dodajesz im andrealiny w tak trudnych czasach. Trochę ciepła i sympatycznej muzyki przydaje się do życia. Pozdrawiam Cię serdecznie.


059.
Panie Marku! Pozwiedzałem Pana strony. Wszystko fajne, miłe. Zastanawiam się tylko jakie kryterium oceny przyjął Pan w doborze wierszy? W większości są to utworki wołające o pomstę do nieba. Kocham poezję i lubię czytać wiersze debiutantów (sam również piszę pod pseudonimem), ale czytając utwory z częstochowskimi rymami, bez żadnych poetyckich skojarzeń, żałuję innych czytelników, którzy, będąc mniej "wyrobionymi", przyjmą takie "utworki" za wzorce. Rozumiem Pana zaangażowanie, chociaż nie mogę zrozumieć celowości zamieszczania takich "dziełek". Takie wiersze, jakie Pan umiescił ostatnio, to przecież zwykłe opowiadania o czymś. Poezja to przekaz niedopowiedziany, budzący skojarzenia w odbiorze. W jednym z nich mamy same powtórzenia, w rzeczywistości brak podmiotu lirycznego, a zakończenie jest pytaniem retorycznym - Autorka już sama odpowiedziała na zadane pytania. To jest opis rozważań, które umieszczone w jednym wersie dałyby prozę. Czy to jest poezja? Również zastosowana interpunkcja w tym wierszu daje dużo do myślenia. Wiersz współczesny odchodzi od interpunkcji (poprawnej również) na rzecz dowolności interpretacyjnej czytającego. Ma taki stan pozwolić na wyłącznie indywidualne podejście do przekazu. Poezja - to wyobraźnia piszącego... i odbiorcy.
Ciekawe zdjęcia. Również zajmuję się fotografią.

Wbrew temu, co zarzucił mi nadawca powyższych słów, publikuję jego wypowiedź. Czynię to z uwagi na szacunek dla Autorów wierszy, które umieszczam na stronie, a także ze względu na tych, którzy szukają w nich czegoś więcej, aniżeli poprawności, o jakiej pisze nadawca. Często wiersze te, napisane prostymi słowami, koją dusze. W wielu odnaleźć można to, czego człowiek tak bardzo dzisiaj potrzebuje: dobrego słowa, ciepła, prawdy o życiu, i co bardzo ważne, a kto wie czy nie najważniejsze - miłości. Jestem głeboko przekonany, że w wielu tekstach, które nadawca ironicznie nazywa "utworkami", napisanych często "w biegu" i zwyczajnymi słowami, odwiedzający moją stronę mogą często odnaleźć siebie. I chyba w tym momencie nie jest ważne, czy Autor takiego wiersza postawił przecinek czy o nim zapomniał, czy wiersz napisany został tak, a nie inaczej. Jedynym kryterium, którym kieruję się w ich doborze, jest człowiek - ten, który te wiersze pisze i ten, który te wiersze zechce przeczytać.

058.
Jak każdego dnia odwiedziłam Twoją stronę, znalazłam przepiękny wiersz cudownie oprawiony, piękną opowieść, urzekające kwiaty w oknach, odpoczęłam trochę wśród Twoich fotografii. Teraz wracam do pracy. Pozdrawiam.


057.
Zaczytałam się troszeczkę, zamyśliłam. Interesująco piszesz o gorylach. Zaczarowany obraz jest przepiękny, a wiersz... chyba trochę pasuje do mnie, bardzo mi się podoba. No i ta urzekająca muzyka. Cudownie odpoczęłam. DZIĘKUJĘ MARKU!


056.
Witaj Marku Przed chwila skończylem rozmowe glosowa z moim przyjacielem z Toronto w Kanadzie. Ma prawą rękę w gipsie i nie jest w stanie pisać na klawiaturze. Obejrzał Twoja strone dopiero pobieznie i upoważnil mnie do skierowania pod Twoim adresem następujących słów:"Bravo, from Kanada".


055.
Strona przepiękna .Słucham, oglądam piękne i niezaponiane widoki. Jestem jakby w innym świecie, gdzie panuje spokój i radość życia. Ogladając Twoją stronę chce się żyć w tym zwariowanym świecie. Dziękuje za włożony trud w tworzeniu przepięknej strony.


054.
Witaj Marku. Przeczytaj, co o Twojej stronie napisał mój znajomy, którego niedawno poznałam i któremu ją poleciłam:
"Obejrzałem dokładnie stronę Marka. Jestem urzeczony. Kolory tła poszczególnych stron, treść i muzyka - to czyni nastrój domowego ciepła; czegoś, czego się nigdzie nie znajduje. Czułem się jak u przyjaciela w mieszkaniu. Ty masz w tym kapitalny udział - bo wskazałaś mi to mieszkanie."
Adres Twojej stronki "poszedł" w internetowy świat... Australia , Afryka Południowa, Kanada i jeszcze w inne miejsca.


053.
Trafiłam na Pana stronę trochę przez przypadek. Znajoma z internetu poleciła mi jeden z aforyzmów przesyłając link. Zainteresowałam się całą Pana stronę - jest wspaniała. Sama przeszłam trzy poważne choroby i wiem jak to jest kiedy człowiek walczy o życie nawet z bólem. Przeczytałam już wiele tekstów na Pana stronie i obiecuję, że będę tu zaglądać tak często jak tylko będę mogła. Bardzo człowiekowi potrzeba takiego ciepła jakie płynie z Pana stron. Po takiej lekturze człowiek staje się lepszy i inaczej spogląda na innych. Przewartościowuje swoje priorytety. To naprawdę cenna strona. Cieszę się, że ją spotkałam w internetowym tłoku.


052.
Dostałam link Twojej stronki od koleżanki, wiesz, czytając Twoje wynurzenia zawstydziłam się. Opiekuję się Mamą która ma 87 lat, chodzi o kulach i synem,dziecięce porażenie mózgowe, uszkodzone ośrodki ruchu, wspaniały inteligentny chłopak, sorry, mężczyzna, Zrezygnowałam z prywatnego życia do maximum, żyję dla syna i dla Mamy, Mam jeszcze córkę, zdrowa, pracuje,pomaga mi, na ile może. Często użalam się cichutko nad sobą, nie mogę mojej rodzinie tego pokazać, ale czytając Ciebie zawstydziłam się, walczysz i masz siłę... Dzięki... A stronka piękna...Nie piszę wierszy, ale buszując po necie wyszukuję ładne stronki wstawiam wiersze których słowa w danym dniu pasują do mojego nastroju i wysyłam do znajomych, Wiem że cieszy ich to, ludzie potrzebują piękna i ciepłych słów...Doceniam to, co robisz. Życzę powodzenia... We wszystkim...


051.
Marku, powiem w 3-ch słowach : JESTEŚ WSPANIAŁYM CZŁOWIEKIEM. Stworzyłeś naprawdę fantastyczną stronkę. Chylę przed tobą czoła.


050.
Ta strona jest cudowna, odpoczywam przy niej, obecnie przebywam w Niemczech.Ta strona jest i będzie moją ulubioną stroną. DZIEKUJĘ...


049.
Twoją stronę polecił mi mój kolega, który będęc na emeryturze ma dość dużo czasu i czasami podrzuca mi co ciekawsze strony do przeglądnięcia. Dostałam tę informację w pracy i oczywiście zaraz Twoją stronę przejrzałam i jestem nią oczarowana. Nie napiszę nic nowego, bo pewnie wszyscy piszą podobnie, ale to czysta prawda. Podziwiam Twój hart ducha, siłę z jaką walczysz z przeciwnościami losu. Twoja strona internetowa jest ciepła, sedeczna, emanuje radością życia, jest zaprzeczeniem tego, co przeżywasz na codzień. Twój optymizm zaraża. Napewno będę częstym gościem na twojej stronie. Serdecznie pozdrawiam


048.
Drogi Panie Marku! Mam 21 lat. To ja kiedyś zadzwonilam do Pana z Hamburga w sprawie ankiety dotyczącej sklepów. Przepraszam , że piszę dopiero teraz, ale jak obiecałam, odwiedziłam Pańską stronę. Muszę się przyznać, że trochę się ociągałam z napisaniem do Pana, bo poprostu nie wiedzialam, co mam napisać. Myślalam tak - co może wiedzieć o życiu taka młoda, niedoświadczona osoba, jak ja... Dziś za to, calkiem spontanicznie, siadłam do komputera i zaczęłam pisać... Po pierwsze, bardzo "ujęło" mnie to, co Pan przeżył, ale chyba jeszcze bardziej Pańska siła i wiara! Wiara w dobroć, w przyjaźń, nadzieja i niesamowite ciepło, które wręcz bije z wierszy, aforyzmow, poezji... Muszę się przyznać, że jak było mi smutno, to parę razy odwiedziłam Pańską stronę, gdyż wiedzialam, że to, co się na niej znajduje jest PRAWDZIWE! Z jednej strony wszystko jest takie subtelne, a z drugiej dzieli sie Pan tym, co osobiste i na pewno niełatwe, choćby do opisania. Za to właśnie podziwiam Pana, Panie Marku i cieszę sie, że Bóg pozwolił mi "poznać" kogoś tak wyjątkowego. Dziękuje i życze dużo uśmiechów w każdym, najmniejszym zakamarku dnia.


047.
Kolory. Ciepły brąz, przystrojony błyskiem mosiądzu, przerywanym nitką złotą. Muzyka jak nut strumień, płynący spod uchylonego skrzydła fortepianu rozlewa się po woskowanym parkiecie i dywanie, pamiętającym nie jedno pokolenie. W kącie połyskuje dźwiękiem drewienek ksylofon, a tuż obok śpią w futerałach skrzypce i ogromna śpiewająca wiolonczela. Cichutko na paluszkach, aby nie uszczknąć czaru pokojowi muzycznemu, dążę do kwiatów i sadzawki zielonej...ogrodu zimowego. Słońcem przez szyby ogrzany mocny zapach ziemi, liści i winorośli ściany. Siadając w wiklinowym fotelu, mrużę oczy i oto jestem w atrium. Nawet popiersie tu stoi, jak w dniu ostatnim Herculanum, połyskującego bielą wśród wzgórz. Lecz pora porzucić marzenia, wiersz trzeba przygotować na kolejne spotkanie ludzi, którzy dla mnie żyli już w wielu epokach. Powracam, mrugając po drodze do portretu Księcia Pepi w pozłacanej ramie. Wieczorem wśród świeczników, płomykami skwierczących, znów oddech wstrzymam przed ulubioną muzyczną frazą i tremy przypływem. Potem, zatonę wzrokiem w jednym ze starych obrazów, wiersz deklamując. Tak, aby kunszt słowa, ledwo się zarysował na tle przecudnej Wenecji w ramie z powojnika złocistych gałązek. Znowu oczy przymykam i do lat dziecięcych podążam, lecz nawet gdybym wróciła, to jedynie do...rodzinnego grobowca na Górczynie.
Na tej stronce odkryłam ścieżkę do domu rodzinnego, zbyt jednak wąską, by nią wózkiem przejechać. I po cóż? By kół ślady zostawić na parkietach ? Może lepiej we śnie nadal lekko stąpać, a w nastroju tej stronki, jak w źródełku pamięci, się kąpać. Twoja strona, jest domem urokliwych obrazów i rozkołysanej muzyki, ozdobionych miękkimi słowami. Dobrze, że ją znalazłam, w tą noc znaczoną bólem i zimnymi gwiazdami. Kłaniam się nisko naszemu miastu, a Tobie serdecznie dziękuję.


046.
Piękne są nowości na Twojej stronie, aforyzm, nowa szata graficzna Spojrzeń, nie mowiąc nic o wspaniałej niespodziance. Chciałoby się buszować i buszować po Twojej stronie bez końca...


045.
To moja kolejna wizyta na Twojej stronie, pełna wzruszeń, uśmiechu i łez... Jak Ty to robisz? Styczniowy spacer w wiosennej aurze, obrazy, jeden piękniejszy od drugiego. Czułam zapach wiosny... Za oknem niebieskie niebo, słoneczne promyki wpadające do pokoju, bukiet żonkili w błękitnym wazonie i cudowny zapach budzącej się do życia natury... Byłam też w galerii obrazów, ponownie obejrzałam wszystkie wyczarowane przez Ciebie, przyjrzałam się twarzom ludzi i naturze widzianej Twoimi oczami . Towarzyszyła mi muzyka i słowa, słowa o miłości, tęsknocie, przyjaźni, dobroci, szczęściu. Słowa budujące, dające wiarę i siłę. Jesteś czarodziejem ... Dziękuję Ci, Marku.
Moja siostra czerpie siłę z Twojego świata. Czyta aforyzmy, słucha muzyki, ogląda obrazy. Napisała Ci o tym jak bardzo jej pomogłeś w trudnym dla niej okresie, ale list się cofnął, czasem tak jest, że wysyłane z Twojej strony listy wracają. Przekazuję Ci zatem w jej imieniu podziękowanie za ukojenie serca, spokój duszy i najpiękniejsze odczucia...


044.
Panie Marku!!! Nadal jestem pod wrażeniem pięknej ilustracji - szczególnie - muzycznej - mojego wiersza. Wciąż dziwię się, że moje refleksje zostały przez Pana wyróżnione. Wysłałam Pana adres strony wielu osobom - są zachwycone! Ja dzisiaj również ją przeglądałam. Większość wierszy jest przepiękna, do tego obrazy i muzyka - trafnie interpretują nastrój zapisanych w nich emocji. Podziwiam Pana za życie pełne refleksji, umiejętność czerpania szczęścia z bycia "TU i TERAZ", moc wrażliwości, a szczególnie za to, że w tak piękny sposób dzieli się Pan z innymi sposobem szukania sensu życia i szczęścia. Dziękuję Panu za umożliwienie mi spędzenia chwil wytchnienia i prawdziwego relaksu poprzez przeglądanie Pana stron. Nie mogłam złożyć Panu życzeń świątecznych, gdyż jedyną osobą, z którą mogę podzielić się opłatkiem jest moja córka z wnuczką i zięć, którzy mieszkają w Szkocji. Wróciłam od nich wczoraj, po miesięcznym pobycie. Doskwiera mi samotność, stąd obarczam się wieloma obowiązkami. Na wyjazd zdecydowałam się, gdy przechodząc obok wystaw świątecznych, łzy płynęły ciurkiem na myśl, że w Wigilię będę siedziała sama - pewnie przy komputerze. Byłam przygnębiona aż do chwili, gdy przypomniał mi Pan swoimi życzeniami o tym, że można być zawsze szczęśliwym. I choć nadal mam wiele powodów, by narzekać - po odwiedzeniu Pana strony - jest mi znacznie "lepiej". Dziękuję.... Z okazji Nowego Roku życzę radości, radości, radości... i... niech ten stan na zawsze w Twym sercu pozostanie. Pozostań sobą.


043.
Zakończyłam właśnie wędrówkę po Twojej stronie. Dzisiejsze motto w pełni oddaje to, co zawarte jest w opowiadaniu o szalonym królu. Aforyzm, jak zwykle piękny, dał ciszę i ukojenie. Zimowe klimaty mimo, że w nazwie "zimowe", emanują dużą ilością ciepła. Podziwiam Cię za to, że tym co robisz, potrafisz wnieść radość w "pochmurne dni", umiesz złagodzić każdy zły humor. Brak słów podziękowania. Przytoczę więc słowa kardynala Stefana Wyszyńskiego: "Najlepiej człowiek prosi, kiedy dziękuje"...


042.
Bardzo ciekawe informacje podajesz na swojej stronie, zaczarowane obrazy są przepiękne, a wiersz w Aforyzmach jest cudowny.


041.
Dzisiejsza wędrówka po Twojej stronie to sama przyjemność i zachwyt. Począwszy od Aforyzmu, który jest też niczym innym jak zaczarowanym obrazem, bardzo ciekawe felietony w Spojrzeniach, niezwykła niespodzianka - tekst o bliźniakach, no i oczywiscie Zaczarowane obrazy. Nie chce się wychodzić.


040.
Super było u Ciebie... Wiesz... każdy , kto znajdzie sie na Twojej stronce, musi mieć wrażenie , że robisz ją tylko dla niego...


039.
Spędziłam na Twoich stronach magiczną godzinę. Na początek wybrałam zimowy spacer w Twoim baśniowym świecie... Nikt nie potrafi tak uchwycić piękna jak Ty. Spacerowałam dróżkami oświetlonymi promykami słońca, zatrzymywałam się nad brzegiem jeziora, wpatrywałam się w samotne listki uwięzione między gałązkami drzew... Potem krajobraz zmienił się na zimowy... Szadź na gałązkach, kra na wodzie, zmarznięte, zaskoczone mrozem listki i przepiękne kolorowe koraliki... Zachwyciły mnie te obrazy... Przypomniałam sobie zimę sprzed kilku lat, było chyba 10 stopni poniżej zera. Wybrałam się na spacer do lasu, śnieg skrzypiał pod stopami, słoneczne promienie wyczarowywały kolorowe kryształki, a drzewa okrywała biała peleryna... Błękitne niebo lśniło pomiędzy konarami drzew, było jak w bajce... To nic, że zmarzły mi stopy i dłonie, serce przepełniało ciepło, ciepło wzruszenia, ciepło zachwytu... Dzisiaj wróciłam na tamte ścieżki, wróciłam dzięki Tobie... Dziękuję Ci, Marku...
Przepiękne są kartki, które przygotowałeś na Nowy Rok i życzenia, życzenia pełne uśmiechu, radości, ciepła, miłości...


038.
Dostaliśmy od naszej znajomej piękną kartkę Twojej roboty i nie omieszkaliśmy odwiedzić strony, której adres widniał na tej kartce.. Ile u Ciebie cudowności.. jaka piękna muzyka...jakie piękne wiersze... jakie piękne zdjęcia... Od pierwszego wejścia stajemy się Twoimi fanami i włączamy do tego wszystkich naszych znajomych, którzy mają dostęp do internetu... Trzymaj się i nie ustawaj w tym, co robisz... Jesteśmy przekonani, że dzięki Tobie wiele osób zwyczajnie się zacznie uśmiechać...


037.
Szukając w sieci świątecznych kartek zupełnie przypadkowo znalazłem się na Twojej stronie... Marku, to było dla mnie niezwykłe przeżycie.. Nie mogłem się oderwać od piękna, które wyczarowujesz na Twoich stronach.. Cieszę się, że trafiłem na coś niezwykłego i niepowtarzalnego... Od pierwszej chwili będę wiernym gościem Twojej witryny... Bardzo, bardzo Ci dziekuję za to, co pokazujesz na "kartach Twej książki"...


036.
Marku... Piękna jest ta zimowa sceneria Twojej strony. Skad wiedziałeś, że właśnie dzisiaj spadnie śnieg. Chyba jesteś czarodziejem. Dzięki za niespodziankę. Czytałam z zapartym tchem. Martwię się jednak, że tak jak wszystkie niespodzianki jutro już jej nie będzie. To niemożliwe Marku!! Jest to tak fascynująca opowieść, że musi zostać na stronie!!... Dzisiejszy Aforyzm "Marzenie" jest przepiękny. Nie chce mi się wychodzić ze strony, ale niestety muszę wyjść do miasta. Pozdrawiam zimowo...


035.
Marku.. To, co robisz jest piękne, wartościowe i, co najważniejsze potrzebne. Wchodzę na Twoja stronę codziennie i odnoszę wrażenie, że jest ona dla mnie jak tlen... W wielu sprawach pomaga mi inaczej spojrzeć na określone zdarzenia, poprawia nastrój, gdy jest jakiś taki nijaki. Powiem krótko - Dziekuję, że tutaj jesteś...


034a.
Wróciłam z pracy i przycupnęłam sobie na Twojej stronce. Przepięknie tutaj. W gonitwie codziennej umknął mi przedświąteczny nastrój. Znalazłam go u Ciebie...


034.
Marku! Należą się Tobie słowa, które odzwierciedliłyby to, co robisz. A robisz wiele i coś "nieziemskiego". W tym szarym, komercyjnym świecie rzucasz ludziom perełkę piękna... uczucia... pokazujesz to, obok czego my "marne duszki" tego świata przechodzimy nic nie widząc... W tym materialnie zagonionym życiu nie postrzegamy, co jest ważne... Zapominamy często , że należy się cieszyć z tego, co nas otacza.. bo to jest piękno... i to, że świeci słońce, śpiewają ptaki... pada deszcz... śmieją się dzieci... dumają starcy... To nasze życie i Ty w dniach burz i zawieruchy powodujesz, że rozkwitają Twoje piękne kwiaty, które są chyba odzwierciedleniem Twojej osobowości... i za to... myślę, że w imieniu wielu odwiedzających Twoją stronkę, mogę tylko pochylić pokornie czoło i powiedzieć: DZIĘKUJĘ!!!!


033.
Marku... Tak wiele dajesz poprzez swoje myśli, pragnienia, wielkość swojej duszy... marzenia... radość , smutek, przemyślenia... ubarwiasz życie innym i sobie... czynisz je lepszym, pełniejszym, piękniejszym. Przemienileś je pasją... Myślę, że tak będzie zawsze... a co chyba równie ważne... otrzymujesz w zamian to samo... To piękne... Dziękuję Ci za to, że wciąż ubarwiasz każdy mój dzień....


032.
Panie Marku, dziękuję za miłe słowa na temat mojego wiersza. Pokrótce przejrzałam zawartość Pana strony internetowej. Robi wrażenie. Przypuszczam, że sporo osób ją odwiedza. Jeśli mój wiersz bedzie równie pięknie zilustrowany jak pozostałe, będę czuła się wyróżniona, że mój utwór zostanie umieszczony wśród tak nastrojowo opracowanych liryków. Życzę radości z kolejnych efektów w pracy nad stroną internetową... Serdecznie pozdrawiam...


031.
To była kolejna, niezapomniana wizyta na Twojej stronie... Spacerowałam po lesie, pełnym jesiennych perełek... spotkałam Kaśkę Figurę prezentującą swoje sexowne ciało... i malarkę, śliczną, młodą dziewczynę... Ciekawe, co na tym płótnie powstało... Potem usiadłam na białej ławeczce i zaczytałam się w poezji... Znalazłam tam wiele pieknych słów... Słów o oczekiwaniu... oczekiwaniu na wiadomość, telefon lub inny sygnał od kogoś bliskiego... Słów o uczuciach wypowiadanych w bardzo prostych słowach i dającym radość, uśmiech i malutkie szczęście w codziennym szarym dniu...


030.
Zaglądam od czasu do czasu na Twoją stronkę... By ją podziwiać... podziwiać Twą pomysłowość, która tworzy niebywałą kompozycję. Jestem pod wrażeniem, które potęguje się w miarę częstotliwości zaglądania. Ale owo "zaglądanie" nie jest zwykłym "rzuceniem oka" kolejnego przechodnia. Delektuję się tym, co na swojej stronie przedstawiasz... Czuje się w tym serce, a więc czuje się cząstkę CIEBIE. Pozdrawiam serdecznie...


029.
Panie Marku... Bardzo się cieszę, że umieścił Pan na swojej stronce mój wiersz... To bardzo miłe z Pana strony... Wstąpiłam na chwilkę by obejrzeć jak ona wygląda i...jest bardzo udana...Ostatnio ten wiersz robi na wielu osobach wrażenie... Piszą do mnie i opinie, które wyrażają są dla mnie niekiedy wzuszające...Za niedlugo wyjeżdżam za granicę na 3 miesiące. Może przed wyjazem uda mi się przesłać Panu jeszcze kilka swoich wierszy... Jeśli nie, to jak wrócę, na pewno napiszę... Jeszcze raz dziękuję z całego serca... i serdecznie pozdrawiam...


028.
Na Twoją witrynę, Marku, wszedłem od niechcenia, chyba tylko dlatego, że namówiła mnie do tego znajoma z Polski. Nie chciałem jej robić przykrości. Poza tym, gdyby mnie zapytała, czy tam już byłem, chciałem być zorientowany, "co w trawie piszczy". I w miarę, jak zagłębiałem się w zakamarki Twojej witryny, ogarniał mnie coraz większy podziw dla tego, co wychodzi spod Twojej ręki. Jakże pięknie i ciekawie pokazujesz świat... Cieszę się ogromnie, że nie zlekceważyłem rady mojej znajomej. Zapewniam Cię, że na Twojej stronie będę gościł tak często, jak tylko to będzie możliwe.. Będą to dla mnie chwile relaksu i zadumy.. To będzie refleksja, jak patrzeć na świat, mimo cieżarów i trosk... Będzie to także spotkanie z cudownym polskim krajobrazem, którego mi tutaj w Finlandii bardzo brakuje.. Niech Twój zapał i radość tworzenia trwa jak najdłużej... Chciałbym także, byś miał świadomość tego, że na Twych stronach dostrzegłem Twoje niezwykłe serce...I to temu sercu teraz bardzo dziękuję...


027.
W podziękowaniu za wrażenia, jakich doznałam przebywając na Twojej stronce przesyłam Ci swój wiersz, napisany do poduszki pod wpływem doznanych rozczarowań, przemyśleń o miłości i tęsknocie za uczuciem...


026.
Jakże cenne są wskazówki, które można przeczytać na Twojej stronie. Cudowna muzyka sprawia, że czuje się "dotyk miłości" i te przepiękne słowa! Przeurocza niespodzianka i takie zamyślone spojrzenie, a do tego motyle... niepowtarzalnie urodziwe. Ludzie... zapracowani, a jakże piękni. Dziękuję Ci, złapałam na Twojej stronie "drugi oddech" i mogę wrócić z nadzieją do swoich codziennych zajęć, do problemów i kłopotów większych czy mniejszych, do mojego małego świata...


025.
Dzień dobry, Marku... Pięknie jest u Ciebie, trudno opowiedzieć wrażenia. Obrazy, słowa, Twoje rady, wszystko bardzo piękne i ciekawe...


024.
Przez przypadek znalazłam się na Twojej stronie... Marku Twoja strona jest po prostu piękna, rób to dalej, bo robisz coś bardzo pożytecznego... Tak, Marku, w Twoim jesiennym sercu cały czas widać bardzo piękny maj. Na Twoją stronę będę wchodzić codziennie, bo jest piękna, a ja takie piękno uwielbiam. Będę przy niej piła herbatę . Cały czas oglądam Twoją stronę i brakuje mi słów, aby ocenić, po prostu przecudna, zakochałam się w niej. Kocham takie widoki, mimo iż mam podobne na codzień. Jesteś wspaniałym człowiekiem, nie ustawaj, a dasz ludziom trochę nadziei...


024.
Dobry wieczór, Marku. Właśnie wracam ze spaceru po Twoich stronach. To jest zachwycające! Były to dla mnie chwile odpoczynku, oderwania się od realiów życia codziennego, mojego niełatwego życia. Dziękuję Ci ,że pozwalasz mi na te moje spacery. A teraz wracam do moich problemów, kłopotów. Tobie życzę radosnych, spokojnych, pełnych uśmiechu dni.


023.
Pięknie dziękuję za cudowną witrynę. Jest tam wszystko co potrzebne, aby czlowiekowi zrobiło sie radośniej na duszy w te pochmurne jesienne dni. Dziękuję, dziękuję i pozdrawiam...


022.
cześć ticzer... weszliśmy na twoją stronę i jest fajna i nie widzieliśmy naszych zdjęć.. jest michał i agnieszka a nas nie ma..Powiedziałeś, że tam bedą nasze zdjęcia, a my szukamy wszędzie i nie ma! (ZACHOWUJĘ PISOWNIĘ, POPRAWIAM TYLKO POLSKIE ZNAKI)


021.
Dzień dobry, Panie Marku.. Mam 16 lat... Po obejrzeniu Pana strony stałam sie wielką wielbicielką wszystkiego, co Pan robi.. Gdziekolwiek trafiam, wszystko zachwyca.. Lubię wiersze, lubię piękne zdjęcia.. Na Pana stronie jest tego tyle, że można siedzieć i siedzieć i cały czas się w sercu uśmiechać... Jak Pan to robi?..Dziękuję za to serdecznie..


020.
Oglądając dzisiaj Twoją stronę, często przymykałam oczy, wracały najpiękniejsze wspomnienia.. Spacerowałam po Bieszczadach, przypomniałam sobie moje cudowne wakacje z 1979 roku... Znowu tam wróciłam, nad błękitny zalew, do leśnych ścieżek i wzgórz... Przypomniałam sobie chłopaka, który sprawił, że tamte wakacje były naprawdę cudowne... Inaczej patrzyłam wtedy na świat, nie umiałam dostrzec wszystkich jego uroków. Wczoraj, dzięki Tobie poznałam wdzięk bieszczadzkich cerkiewek. Dziękuję za nowe ścieżki na Twojej stronie, którymi mogłam dzisiaj spacerować... Sprawiłeś, że na moment wróciłam do najpiękniejszych chwil w moim życiu...


019.
Witaj Marku!!! Twoją stronkę dostałam od znajomej, jest fascynująca (stronka!). Codziennie jak przychodzę do pracy zaglądam do niej. Cudowne są zaczarowane obrazy, aforyzmy i wszystko, co się tam znajduje. Jest tyle piękna na świecie, ale nie każdy potrafi to dostrzec no i trzeba cieszyć się chociaż chwilą. Jestem pełna podziwu dla Twej walki z chorobą, najważniejsze że się udało i nie można się poddawać. Piszesz pięknie o przyjaźni, ale to prawda, na prawdziwą Przyjaźń trzeba sobie zasłużyć. Dopóki to będzie możliwe będę wchodziła na Twoją stronę codziennie. Pozdrawiam Cię serdecznie, życzę pomyślności i wytrwałości. Przesyłam też uśmiech...


018.
Bardzo Ci dziękuję, Marku, za przepiękne strony.. Są one dla mnie najlepszą chwilą odpoczynku od zakołowanego i niedobrego świata... Przepisuję wiersze, które znajduję u Ciebie i czytam je swojej, niewidomej sąsiadce.. I opowiadam, w jak pięknej je odnajduję oprawie...


017.
Umacniasz człowieka, Marku.. Dajesz wiarę i dajesz nadzieję.. Patrząc na to, co robisz, można powiedziec, że świat jest dużo bardziej piękniejszy, niż faktycznie jest.. Tak trzymaj.. Jesteś potrzebny wielu ludzim, Marku... Miej tego świadomość i nigdy nie rezygnuj...


016.
Piękne jest to, co tworzysz, Marku... Piękne jest Twoje serce i piękny jest Twój talent... Myślę, że każdy, kto zawita na Twoją stronę, znajdzie w niej coś dla siebie.. Może tutaj coś przeżyć, zastanowić się i nawet coś w swym życiu poprawić.. Jest bardzo dużo ludzi, którzy czegoś takiego potrzebują.. Szczególnie tutaj, w Internecie, trudno jest znaleźć to, co Ty tak pięknie darujesz... Bo oni potrzebują serca, którego u Ciebie nie braknie...


015.
Pięknie jest u Ciebie, trudno opowiedzieć wrażenia. Obrazy, słowa, Twoje rady, wszystko bardzo piękne i ciekawe...


014.
Kwiaty pięknie kwitną i ten cudowny wiersz... zachwycające! Urocze kaczuszki roztkliwiają, takie maleńkie puchowe kuleczki pod bacznym okiem mamy. Zaczarowany świat wywołuje uśmiech. Cudownie spaceruje się po Twoich stronach... Codziennie odkrywam coś pięknego.


013.
Park jest prześliczny, masz szczęście, że możesz bywać wśród tych wszystkich cudowności...


012.
Wspaniała witryna, Marku! Z ogromnym wzruszeniem obejrzałem strony poświecone poezji. Kiedy zobaczyłem tam swój wiersz, radość moja nie miała granic. To cudownie móc przeczytać słowa przez siebie napisane, zatopione w przepięknej barwie kwiatów. Na Twojej stronie pełno jest miłości, zrozumienia i wiary w człowieka. Przyrodę i otaczający nas świat ujrzałem Twoimi oczami piękniejszy. To, co robisz zmusza do refleksji i chwili zadumy nad przemijającym czasem i przypomina prawdę odwieczną, że tylko miłość pozwala "przenosić góry" i odnaleźć w dzisiejszych zwariowanych czasach spokój i szczęście. Pozdrawiam najmocniej i życzę dużo sukcesów. Oby jak najwięcej ludzi dowiedziało się o Twoje wspaniałej stronie, Marku, i podobnie jak ja, odnajdowało tam spokój i ciszę...


011.
Jestem pod wrażeniem... Aforyzm, Niespodzianka, Zaczarowany obraz Eleni... Jej piękne twarze... Pieśń, którą śpiewa... Jesteś czarodziejem wyczarowującym dla nas tak wiele nieuchwytnego piękna, że po prostu głowa boli... Po prostu my z tej strony monitora widzimy to może jeszcze bardziej mocno aniżeli Ty, który to robisz właśnie dla nas, realizując przy tym swoje pasje...


010.
Wróciłam późnym wieczorem, odwiozłam mamę do mojej siostry i zajrzałam na Twoją stronę. Wiedziałam, że znajdę tam znów coś nowego. Zachwyciły mnie kolejne perełki, zobaczyłam piękną kobietę w kwiatach i nimfę wodną... Obejrzałam miejsca, którymi chadza Autor i przeczytałam piękne słowa o sile przyjaźni, miłości i pamięci... Obejrzałam też, uchwycone w rewelacyjny sposób, twarze ludzi... Dziękuję Ci za te chwile pełne wzruszeń.


009.
Dziękuję Ci Marku za wydarzenie!
Wielkie to dla mnie było wzruszenie...
Z ciekawości na stronce zagościłam,
I od razu do ULUBIONYCH wpuściłam!
Na moich oczach Twa stronka powstaje,
W niej to umieszczasz swe pasje i myśli,
Słowem - ŻYCIE CAŁE...
A przyznam Ci się, że mnie to mocno intryguje,
I, gdy tylko mogę,
na Twoją stronkę z radością wlatuję.
ŻYCZĘ CI MARKU POMYSŁOWOŚCI,
A TAKŻE DUZO WYTRWAŁOŚCI...
I NIECHAJ JAK NAJWIĘCEJ LUDU
NA TWOJEJ STRONCE GOŚCI!!!


008.
Czy mogę zaprotestować? Wczoraj jak weszłam na Twoją stronę to pod zdjęciem była taka ładna sentencja. Dzisiaj chciałam ją zapisać, a już jest inna. Od razu zapisałam tę dzisiejszą, bo domyślam się, że jutro znów coś zmienisz. Ale być może warto je umieścić w "Aforyzmy, poezja, kwiaty"? Szkoda że takie piękne słowa umykają. Jeżeli nawet nie zamierzasz rejestrować tych słów to napisz koniecznie raz jeszcze wczorajszą sentencję. Stanowczo się domagam. Zdjęcia są przepiękne. Obejrzałam wszystkie.


007.
Bardzo chciałabym , żeby Twoja stronka była jedną z najciekawszych i najładniejszych w Internecie...


006.
Obejrzałam dokładnie Twoja stronę. Jestem pod wrażeniem. Piękne kwiaty i ładne teksty. Zdjęcia też imponujące. Piękne byłyby tapety na ekran - szczególnie z Ojcowa. Będę śledziła Twoje artystyczne zacięcie
i rozwój strony. Zapisałam ją sobie do "Ulubionych"


005.
SUPER!!!!!! Jestem pod wrażeniem pomysłowości i ogólnego wyglądu strony!!!!! "Sprzedałem" link do niej kolegom z pracy... wszystkim się podoba. Gratuluję i życzę powodzenia!!!


004.
Dzień dobry, dzień dobry. Cudowne kwiaty, przepiękna melodia i urocze słowa... Słonecznego, radosnego, pełnego uśmiechów dnia, tego Ci życzę dzisiaj, Marku.


003.
Twoja strona jest przepiękna, pouczająca po prostu zrobiona w moim guście. Tak trzymaj Marku! Na pewno często będę ją odwiedzać. Ślę pozdrowienia.


002.
Pełna uroku jest ta Twoja strona internetowa. Z prawdziwą przyjemnością będę śledził jej rozwój Pozdrawiam...


001.
Dzień dobry Marku! Dlaczego jeszcze nie ma niespodzianki? Ja tak lubię niespodzianki.!! Poza tym jest bardzo pięknie... i bardzo ciekawie... Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia. Ciekawa jestem jakie są opinie zaglądających na stronę.
  • /listy-i-opinie/171-listy-i-opinie-071-140