HUMOR - Krótkie (29)


- Co to jest żytnia?
- Żytnia to 40-procentowy roztwór chleba naszego powszedniego.

* * * * *

Stopa Justyny nie była jej piętą achillesową.

* * * * *
Na studiach najbliżej średniej 5,0 znalazłem się, kiedy sprawdzali mi na izbie przyjęć poziom alkoholu we krwi. 

* * * * *

Zamówiłem przez internet kurę i jajko. Ciekawe, co przyjdzie pierwsze.

* * * * *

- Kiedy mężczyzna jest wart 2 zł?
- Gdy w supermarkecie pcha wózek na zakupy.

* * * * *

Samotność nie byłaby taka zła, gdyby można ją z kimś dzielić.

* * * * *

Ostatnio coraz łatwiej mi pogodzić ciało i duszę. Oboje chcą zostać w ciepłym łóżku.

* * * * *

- Co je ludożerca, gdy jest na diecie?
- Sałatkę z Duńczykiem.

* * * * *

Bóg nie może być wszędzie, dlatego wymyślił babcię.

* * * * *

Kupiłem proszek do prania. Na pudełku napis: „100 gramów gratis!". Otwieram. Znów mnie w konia zrobili - sam proszek.

* * * * *

Podobno grube kobiety narzekają częściej niż chude. Nie dziwi mnie to. Chude kobiety - jak widać - potrafią trzymać usta zamknięte.

* * * * *

- Słodzi pani?
- Nie, z Warszawy...

* * * * *

Każda książka, którą przeczytałeś, to kombinacja zaledwie 32 liter.

* * * * *

Jak mówią daltoniści: Życie jest jak tęcza - raz białe, raz czarne...

* * * * *

- Nie słyszę na jedno ucho.
- A na drugie?
- Maciek.

  • /kcik-humoru/559-krotkie/4455-humor-krotkie-30
  • /kcik-humoru/559-krotkie/4437-humor-krotkie-28