Z życia wzięte (37)

Złożono na mnie pisemną skargę w pracy w związku z tym, że: „W sposób ciągły i niepokojący gapię się na 6-letnią dziewczynkę". Problem w tym, że jestem ratownikiem na basenie i obserwowałem dziewczynkę, która uczyła się pływać i nie szło jej to najlepiej.

* * * * *

Podczas porannej toalety z przerażeniem odkryłam, że w nocy połknęłam pająka. No może nie do końca połknęłam - utknął mi w aparacie na zęby...

* * * * *

Postanowiłem starać się o podwyżkę w pracy. W tym celu przez kilka dni przygotowywałem się do rozmowy z szefową. Opracowałem strategię i argumenty, które miały przekonać ją, że należy mi się wyższe wynagrodzenie. Rankiem w dniu, w którym zaplanowałem rozmowę, szefowa wezwała mnie do siebie i wręczyła mi... wypowiedzenie.

* * * * *

Umówiłem się ze śliczną dziewczyną na randkę w restauracji. Wszystko szło super, dopóki jakaś nieznajoma, przechodząc koło naszego stolika, nie rzuciła: „Dziewczyno, nie zachowuj się jak desperatka - stać cię na znacznie więcej". Moja towarzyszka spojrzała na mnie uważnie, po czym powiedziała: „Przepraszam" i uciekła.

* * * * *

Mam dobrze prosperującą restaurację w centrum miasta. Niedawno musiałem zwolnić jednego z kelnerów, nie nadawał się zupełnie do tej pracy. Okazało się, że jego ojciec jest dyrektorem sanepidu. Zgadnijcie, kto mnie wczoraj odwiedził.

* * * * *

Nasza 14-letnia córka wymknęła się po kryjomu na nocną imprezę. Nakryłam ją, kiedy wróciła całkiem zalana. Była tak pijana, że rozpłakała mi się z głową na ramieniu i przyznała, że spotyka się z fajnym kolesiem, ale „ten ma tak małego penisa, że za każdym razem musi udawać orgazm".

* * * * *

Zapytałam dzisiaj męża, jaka jest jego największa fantazja erotyczna. Zawsze wydawało mi się, że jestem bardzo otwarta w tych kwestiach, ale jego odpowiedź zwaliła mnie dosłownie z nóg. Otóż chciałby „założyć poroże i kochać się, udając, że jesteśmy jeleniami".