Szukasz natchnienia? Ćwicz!

 

 


Przeczytaj ten tekst koniecznie!
Ja podpisuję się pod nim obiema rękami.
A "Mądry trening",
to jakby moja ilustracja do tego artykułu.
Gdy maszeruję z kijkami,
doświadczam bowiem dokładnie tego samego,
o czym pisze autor tekstu...

Marek



 



Obecnie nauka dowodzi, że opowieści na temat przebłysków geniuszu podczas ćwiczeń to coś więcej niż jedynie anegdoty. W połowie trwającej trzy kwadranse przebieżki myślałem o kimś mi bliskim, kto jednak znajduje się bardzo daleko, i o trudnościach związanych z utrzymywaniem znajomości na odległość.

Pokonując dobrze znaną mi trasę przez centrum Portland w Oregonie zastanawiałem się, czy taki związek ma w ogóle jakieś szanse. I nagle, praktycznie pomiędzy jednym a drugim krokiem, wpadłem na świetny pomysł opowiadania science fiction - o kochance pilota statku kosmicznego, która całe wieki oczekuje w stanie hibernacji, aż jej ukochany wróci na Ziemię. Pognałem do domu, żeby to szybko zapisać.

Nie jestem pierwszym, którego olśniło podczas aktywności fizycznej. Autor "Opowieści z Narnii", C.S. Lewis, uwielbiał długie spacery, dające czas na przemyślenia. Natomiast Stephen King prawie każdego dnia biega po kilka kilometrów. A miłośnicy fitness - niezależnie od wykonywanej profesji - już od dawna wiedzą, że najlepszym sposobem na wyzwolenie kreatywności jest rowerowa przejażdżka, jogging lub pływanie.[A ja dodam do tego marsz z kijkami - Marek]

Obecnie nauka dowodzi, że opowieści na temat przebłysków geniuszu podczas ćwiczeń to coś więcej niż jedynie anegdoty. Uczący marketingu w Rhode Island College Stephen Ramocki zauważył u swoich uczniów, że już jeden trening aerobiku wystarcza, aby usprawnić pracę ich mózgów, a korzyści z tego płynące utrzymują się co najmniej kilka godzin. Aby funkcjonować optymalnie, mózg każdego człowieka wymaga tego, by w dobrej formie było całe ciało - podkreśla Ramocki.

Przeprowadź sondę w grupie biegaczy a dowiesz się, że przebłyski intuicji podczas ruchu są tak powszechne, że większość sportowców uważa je za coś oczywistego. Kłopotliwe jest jednak to, że pojawiają się one, gdy człowiek znajduje się kilometry od biura.

Założyciel New York City Marathon, Fred Lebow, powiedział kiedyś w wywiadzie, że jeśli kiedykolwiek podczas joggingu wpadłby na dobry pomysł - zapisałby go, choćby patykiem w piasku Central Parku. Później wróciłby, aby odzyskać swoje uwagi.

Kreatywność jest zwykle wynikiem procesu dwustopniowego - wyjaśnia psycholog z Uniwersytetu Waszyngtońskiego w St. Louis (Missouri), R. Keith Sawyer. Pierwszy etap to zbieranie danych. To okres, kiedy mozolnie zbierasz i opracowujesz materiały, które będą ci pomocne do rozwiązania danego problemu. Natomiast chwila intuicji zwykle nadchodzi, kiedy - po intensywnej pracy - odpoczywasz i pozwalasz sobie zwolnić kroku.

Dzieje się tak być może dlatego, że w fazie przygotowań umysł jest tak skoncentrowany wyłącznie na jednym, że ignoruje wszystkie inne sygnały - w tym pozornie przypadkowe skojarzenia, znajdujące drogę do podświadomości. Przecież kreatywność to, zgodnie z jedną z definicji, proces dokonywania nieoczekiwanych skojarzeń.

Podczas intensywnej pracy nad danym problemem takie myśli wydają się nas rozpraszać, więc je wygłuszamy. Aby uwolnić umysł, radzi Sawyer, osoby kreatywne zwykle starają się wygospodarować "jałowy czas", w którym robią coś zupełnie z innej beczki, np. słuchają muzyki lub wybierają się na rower.

Psycholog sportu Jeff Simons z Uniwersytetu Stanowego Kalifornii w East Bay porównuje to do stanu, jaki można osiągnąć podczas medytacji. Istotnie, jest to sposób na wyciszenie analitycznej, lewej półkuli mózgu, i uruchomienia półkuli prawej, którą wiąże się ze sferą odczuć i intuicji.

Na krótką metę ćwiczenia odblokowują kreatywność, ale w dłuższej perspektywie dzieje się jeszcze więcej. Student Torrey Lindbo z Portland wybrał specjalizację z biologii, a związane z tym obowiązki znacznie ograniczyły czas, jaki wcześniej poświęcał na inne przedmioty. Na szczęście, jak zdradził, "nie zajęło mi wiele czasu zorientowanie się, że bieganie pozwala napompować mój mózg taką ilością krwi, że łatwiej mi się było później skupić. To podniosło jakość mojej pracy. Bieganie to mój dopalacz".

I faktycznie - przynajmniej częściowo - jest to takie proste. Mózg potrzebuje olbrzymich ilości energii. Badania obrazowania mózgu potwierdzają, że trening poprawia jego ukrwienie i dotlenia go. Ćwiczenia zwiększają też aktywność płata czołowego - części mózgu odpowiedzialnej za złożone procesy rozumowania i koncentrację.

Szczury, które ćwiczą, szybciej niż ich leniwi krewniacy uczą się pokonywać labirynty. To samo dzieje z małpami. Gdy nauczą się korzystać z bieżni, uczą się dwa razy szybciej - podkreśla Judy Cameron, neurolog z Oregon Health and Science University w Portland. Ich neurony tworzą nowe połączenia, co stanowi swego rodzaju zabezpieczenie dla mózgu na stare lata.

Z biochemicznego punktu widzenia ćwiczenia stymulują produkcję ważnych dla mózgu związków chemicznych, między innymi czynnika neurotrofowego pochodzenia mózgowego (inaczej - BDNF), który sprzyja tworzeniu się nowych połączeń między komórkami nerwowymi. Oznacza to zatem, że ćwiczenia dosłownie zapewniają mózgowi młodość, co z kolei może być jedną z przyczyn, dla których sportowcy rzadziej zapadają na choroby Alzheimera i Parkinsona.

Istnienie takich związków chemicznych dowodzi, że mózg korzysta z ćwiczeń nie na zasadzie "czary-mary", która u jednych się sprawdza, a u innych nie - podkreśla Thomas Schwenk, profesor medycyny rodzinnej na University of Michigan w Ann Arbor.(...)

Wielkie umysły i wysportowane ciała


- Benjamin Franklin był gigantem fitnessu na wieki wcześniej, niż stało się to modne. Mieszkając w Londynie codziennie pływał w Tamizie, wzbudzając sensację wśród gapiów. Pośmiertnie został członkiem International Swimming Hall of Fame.

- Maria i Piotr Curie. Para zdobywców nagrody Nobla za pieniądze, jakie dostała w prezencie ślubnym, zakupiła rowery i wybierała się na długie przejażdżki.

- Albert Einstein uwielbiał wędrówki po niemieckim Monachium. Później zaraził się żeglarstwem. Dopiero gdy wiatr ustawał, uczony wyciągał swoje matematyczne notatki.

- Gary Kasparow jest nie tylko geniuszem szachów, ale i zdeklarowanym miłośnikiem aktywności fizycznej. Swojemu wysportowaniu przypisuje on po części sprawność podczas potyczek nad szachownicą.



"Mądry" trening:



DAJ MYŚLOM SWOBODĘ. Weź się za jakiś sport - choćby jazdę na rowerze czy pływanie, podczas którego twój mózg będzie mógł się oderwać od rutynowych zajęć. Przebłyski natchnienia nie pojawią się jednak raczej podczas jazdy na nartach lub wspinaczki skałkowej - sportów wymagających dużej uwagi, gdzie jeden mały błąd może oznaczać złamanie karku.

BĄDŹ CIERPLIWY. Nie spodziewaj się natychmiastowych efektów, zwłaszcza, gdy dopiero zaczynasz. Zbyt gwałtowne narzucanie sobie ścisłego reżimu, jakiego wymaga np. step-aerobik lub biegi długodystansowe jest nie tylko niebezpieczne. Może być także zbyt męczące, aby stymulować potem twórcze myślenie.

ZNAJDŹ CZAS. Ćwiczenie powinno trwać tyle, aby odprężyć i ciało, i ducha.

WYRÓB W SOBIE NAWYK. Niedzielni wyczynowcy mogą nic na swoich wysiłkach nie skorzystać. Szczury o wiele lepiej uczą się znajdować drogę w labiryncie, gdy ćwiczą codziennie po trochu, niż gdy trenują intensywnie, ale dwa razy w tygodniu.

WYŁĄCZ SIĘ. Twórcze myśli nie zakiełkują, jeśli ćwicząc, nie możesz się obejść bez telewizji lub discmana. Jeśli już musisz słuchać muzyki, wybierz taką, która nie zagłuszy własnych myśli.

BIEGAJ SAM. Partner do biegania może zagłuszyć całą twoją kreatywność.





(c) 2006 Premium Health News Service, Reed Business Information Ltd.
All rights reserved.
Distributed by Tribune Media Services International.


 


  • /ciekawostki/zdrowie/341-wita-z-morfeuszem
  • /ciekawostki/zdrowie/319-tworczy-czas-na-lenistwo

Goście na stronie

Odwiedza nas 27 gości oraz 0 użytkowników.

Odsłony

Odsłon artykułów:
22199344

Logowanie

Jeżeli założysz sobie konto, będziesz miał dostęp do WSZYSTKICH miejsc tej witryny.