Prawo Murphy'ego czy czysty przypadek?

 

Czasem mamy wrażenie,  że cały świat sprzysiągł się przeciwko nam

Jesteś spóźniony do pracy, W w popłochu grzebiesz w szufladzie ze skarpetkami i za żadne skarby nie możesz znaleźć dwóch jednakowych. W kuchni kanapka spada Ci z talerza i ląduje na podłodze - masłem do dołu, rzecz jasna. Gdy w końcu docierasz na stację, sąsiednie kolejki po bilety posuwają się do przodu znacznie szybciej niż twoja.

Przypadkowy pech? A może Prawo Murphy'ego, wedle którego: "Jeśli coś może się nie udać, to na pewno się nie uda?".


Naukowcy zwykle odrzucają to prawo. Uważają, że to produkt naszej wybiórczej pamięci, która nie rejestruje tych wszystkich przypadków, gdy się nam powiodło. A jednak, opierając się na matematyce i na innych dziedzinach nauki, odkryłem, że Prawo Murphy'ego znajduje poparcie w faktach.

Zainteresowałem się tym prawem po przeczytaniu listu w pewnym magazynie, który opisywał, co dzieje się z kromką chleba, która spada ze stołu. Autor twierdził, że kanapka prawie zawsze ląduje masłem do dołu.

Z początku myślałem, że autor nie powtórzył eksperymentu wystarczająco wiele razy. Gdy jednak sam przeprowadziłem doświadczenie z książką w miękkiej okładce, puszczając ją na ziemię, kiedy była odwrócona okładką do góry, okazało się, że prawie zawsze ląduje okładką na podłodze. Zachowanie książki na pewno nie było dziełem przypadku. W rzeczywistości chodziło o to, że szybkość obrotu spadającej książki jest zbyt wolna, by książka (albo kromka chleba) zdążyła zrobić pełen obrót i w momencie uderzenia o podłogę znajdowała się okładką (masłem) do góry. Krótko mówiąc, kromka chleba zawsze pacnie masłem do dołu.

A co z innymi przejawami Prawa Murphy'ego? Oto kilka znanych przypadków, kiedy nauka potwierdza powszechne przekonania.

Kolejka obok zwykle posuwa się szybciej niż Twoja. To prawda, że średnio wszystkie kolejki w banku lub sklepie posuwają się z podobną prędkością. W każdej z nich jest takie samo prawdopodobieństwo przypadkowych opóźnień, kiedy na przykład kasjer musi zmienić taśmę w kasie. Ale za każdym razem, szansa, że właśnie "Twoja" kolejka będzie mniej narażona na przypadkowe opóźnienie niż ta po lewej i po prawej od Ciebie, jest jedna na trzy. Innymi słowy, w dwóch trzecie przypadków szybciej posuwać się będzie kolejka obok.

Jeżeli mogą się gubić skarpetki od pary, na pewno się zgubią. Za pojawianie się w naszych rzeczach pojedynczych skarpetek obwiniamy wszystko - od krasnoludków po czarne dziury. A jednak można przetestować zagadkę takich skarpet, wcale nie wnikając w to, gdzie przepadają.

Wyobraź sobie, że masz szufladę zawierającą jedynie kompletne pary skarpetek. Teraz pomyśl sobie, że jedna skarpetka gdzieś się zgubiła. W tym momencie masz już jedną skarpetkę bez pary. Następnie ginie kolejna. Najprawdopodobniej będzie to skarpetka z kompletu, a więc w szufladzie pojawia się kolejna skarpetka od pary.

Przypadkowe gubienie skarpet doprowadza do stworzenia maksymalnej możliwej liczby skarpetek nie do pary. Jeżeli na początku miało się 10 par skarpet, zanim zgubimy połowę skarpetek, prawdopodobieństwo, że szuflada będzie pełna skarpet od pary, jest czterokrotnie wyższe od tego, że w szufladzie zachowają się same pary.

Zabranie ze sobą parasola, gdy zapowiadano deszcz, zmniejsza prawdopodobieństwo opadów. Skoro meteorolodzy w swoich dobowych prognozach potrafią przewidzieć deszcz w 80 procentach, wydaje się oczywiste, że zabranie ze sobą parasola zgodnie z radą specjalistów od pogody okaże się uzasadnione w czterech przypadkach na pięć. Rozumowanie to jednak nie sprawdza się, jeżeli opady deszczu są rzadkie, wtedy większość prawidłowych prognoz pogody składająca się na ten imponujący wynik - 80 procent - jest zapowiedzią braku opadów.

Prawdopodobieństwo, że deszcz będzie padał akurat w tym krótkim czasie, kiedy gdzieś idziemy, jest na całym świecie zwykle bardzo małe. Na przykład załóżmy, że wskaźnik opadu deszczu na godzinę wynosi 0,1 - innymi słowy istnieje szansa jak jeden do dziewięciu, że deszcz będzie padał w ciągu tej godziny. Dziewięć razy bardziej prawdopodobne, że nie będzie padał. Można zatem, stosując rachunek prawdopodobieństwa, wykazać, że prognoza opadów deszczu trafna nawet w 80 procentach, znacznie częściej będzie omylna w czasie, który spędzamy w drodze. Tak więc najczęściej zabrany parasol okaże się zbędny.

Jeszcze zanim Prawo Murphy'ego zyskało swoją nazwę, ludzie doskonale zdawali sobie z niego sprawę.

W 1786 roku szkocki poeta, Robert Burns, napisał: "Przemyślane plany i myszy i ludzi w gruzy się walą". Współczesna wersja wywodzi się z badań przeprowadzanych w 1949 roku w Amerykańskim Lotnictwie Wojskowym.

Starano się ustalić, jaki wpływ na lotników ma gwałtowne zmniejszanie szybkości. Ochotnicy byli przypinani w urządzeniach przypominających skrzyżowanie sani z windą o napędzie rakietowym. Badano ich stan fizyczny w momencie, gwałtownego hamowania. Danych dostarczały elektrody przymocowane do specjalnych szelek.

Pewnego dnia, gdy wydawało się, że wszystko idzie, jak po maśle, elektrody nie odnotowały żadnych danych. Kapitan Edward A. Murphy junior, jeden z inżynierów biorących udział w badaniach, odkrył, że wszystkie elektrody zostały źle podłączone. To skłoniło go do sformułowania twierdzenia: "Jeżeli istnieją dwa albo więcej sposobów wykonania czegoś, a jeden z nich może doprowadzić do katastrofy, ktoś niewątpliwie popełni taką pomyłkę".


NA KONFERENCJI PRASOWEJ, która została zwołana na zakończenie badań, smutna uwaga Murphy'ego została przedstawiona przez inżynierów, jako doskonałe założenie przy opracowywaniu technologii, których właściwe funkcjonowanie decyduje o życiu lub śmierci. Wkrótce stwierdzenie to przyjęło się w odniesieniu do błahych utrapień dnia powszedniego. Jak na ironię Murphy, tracąc kontrolę nad pierwotnym znaczeniem swojej teorii, stał się pierwszą ofiarą własnego prawa.



ROBERT A. J. MATTHEWS
JEST WYKŁADOWCĄ i pracownikiem naukowym na wydziale informatyki Uniwersytetu Aston w Birmingham w Anglii. 





Reader's Digest sierpień 1998;
TŁUMACZENIE: Michał iGNAR

  • /ciekawostki/322-psychologia/409-najlepsze-dopiero-przed-tob
  • /ciekawostki/322-psychologia/378-twoje-szczcie-w-twoich-rkach