Coś pozostanie z tych lat... (Irena Jarocka)

 

Od ubiegłego roku było wiadomo, że zmaga się z chorobą nowotworową. Trzymano to w głębokiej tajemnicy. Nawet kiedy trafiła do jednego z warszawskich szpitali, nie mówiono, w jakim jest stanie, jakie spustoszenia w organizmie poczyniła choroba.

Dopiero teraz wiemy, że trzy miesiące temu przeszła poważną operację. Bez powodzenia.

Czytaj dalej

Momentami ocieram się o szczęście (Magda Umer)

MAGDĄ UMER, pieśniarką, scenarzystką, autorką tekstów piosenek, felietonistką, reżyserem rozmawia BOHDAN GDOMSKI

Zdjęcie Woody Ochnio/Magic Media


Artystka, która w osobliwy węzeł splata swoje rozliczne pasje twórcze. W1971 roku zaśpiewała na festiwalu w Opolu „Koncert na dwa świerszcze", który zadecydował o jej dalszej artystycznej drodze, ale umiała łączyć karierę ze studiami i ukończyć filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim. Za całokształt działań w dziedzinie kultury otrzymała najwyższe nagrody państwowe. Zapytana, które nagrody są dla niej najważniejsze, odpowiada, że... dwaj synowie. Jej najnowsza płyta „Noce i sny" zbliża się do złotej. Nagrywając ją, marzyła, żeby była potrzebna ludziom, i wszystko wskazuje na to, że tak jest. Bo jest cudna.

 

Czytaj dalej

Ciągle w podróży (Beata Pawlikowska)

 

Z BEATĄ PAWLIKOWSKĄ, podróżniczką i pisarką rozmawia Bohdan GADOMSKI:

Jest także tłumaczem, fotografem, dziennikarzem radiowym (własna audycja „Świat według blondynki" w Radiu Zet), telewizyjnym (cykl programów podróżniczych w Polsacie). Napisała 24 książki, pierwszą (czytana była w odcinkach w Programie III Polskiego Radia), gdy miała 18 lat. Właśnie ukazały się „Blondynka w Brazylii" i „Blondynka w Himalajach". Podróżuje najchętniej po Ameryce Południowej, gdzie dokumentuje życie amazońskich Indian.

 

Czytaj dalej

Jesteśmy ludźmi renesansu (Partita)

 

Wylansowali wiele wlasnych przebojów, towarzyszyli także innym znanym wykonawcom w ich muzycznych sukcesach. Co stalo sie z zespołem partita?


Autor tekstu: TOMASZ GAWIŃSKI


Występowali w różnych składach. Najpierw był to zespół żeński, potem u boku pań pojawili się panowie. Byli pierwszą w Polsce mieszaną, rozrywkową grupą wokalną. Prezentowali bogaty repertuar. Pisali dla nich najlepsi polscy kompozytorzy. Śpiewali na koncertach, festiwalach, prezentowali własne utwory, jak również tworzyli tzw. chórek dla wielu gwiazd polskiej piosenki. Niestety, po jubileuszu dziesięciolecia, zakończyli wspólną działalność artystyczną. Siedemnaście lat później Partita jednak się reaktywowała i koncertuje do dzisiaj.

KLIKNIJ,

BY PRZYPOMNIEĆ SOBIE I POSŁUCHAĆ JEDNEGO Z PRZEBOJÓW "Partity"

Czytaj dalej

Żegnaj Krzysztofie...

 

Po raz pierwszy zobaczyłem Cię w telewizyjnej wersji Romea i Julii w reżyserii Jerzego Gruzy. Grałeś Romea jednocześnie romantycznie, renesansowo i współcześnie. Każde powojenne pokolenie miało swojego polskiego Romea. Najpierw był to stworzony przez Wajdę w wielu filmach Cybulski, potem przez teatralny repertuar Hanuszkiewicza ukształtowany Olbrychski, wreszcie Ty ze swymi młodzieńczymi rolami scenicznymi i filmowymi, a w kolejnym pokoleniu Artur Żmijewski. Przynajmniej tak nam się wtedy wydawało. A teraz? - Nie wiem.

Czytaj dalej

O śmierci myślę pogodnie

 

Fragment rozmowy z KRZYSZTOFEM KOLBERGEREM

(...) - Kiedy pan zachorował, 19 lat temu, zmieniło to kompletnie pańskie życie?
- Kompletnie nic nie zmieniło. Wtedy umierała moja siostra, kilka miesięcy później zmarła, udawałem, że nic mi nie jest. Nikt z rodziny nie wiedział, że poszedłem na operację. Miałem wtedy wyjazd z przedstawieniem „Pana Tadeusza" do Szwajcarii, znalazłem zastępstwo. W gronie rodzinnym twierdziłem, że jestem w Szwajcarii. Wycięto mi, co mi wycięto, wyszedłem ze szpitala, w miarę mogłem się poruszać, więc pojawiłem się w szpitalu u siostry i dopiero jej powiedziałem, l mamie, która tam była, że jestem właśnie po operacji, szczęśliwie zakończonej.

Czytaj dalej

Nigdy nie mialem urlopu (Zbigniew Wodecki)

 

Facetowi w moim wieku nie wypada już śpiewać o kwiatkach i tym podobnych rzeczach

Rozmowa ze ZBIGNIEWEM WODECKIM, wokalistą, muzykiem, kompozytorem i skrzypkiem

   Napisał dwa oratoria, grał w orkiestrze symfonicznej, w zespole muzycznym Ewy Demarczyk i grupie Anawa. Jako piosenkarz zaczynał na festiwalu piosenki w Opolu (1972 rok) i zdobył nagrodę za debiut, na festiwalu w Sopocie dostał nagrodę dziennikarzy. Ma Prometeusza'94 i jeszcze kilka innych nagród. Prowadził program telewizyjny „Droga do gwiazd" i „Twoja droga do gwiazd". Jest jednym z jurorów show „Taniec z gwiazdami". Nagrał świetną płytę „Nowa", na której prezentuje swoje nieznane dotąd oblicze i jest kompozytorem wszystkich dziesięciu piosenek.

Czytaj dalej

Odczytać siebie (Irena Majchrzak)

 

   Rozmowa z Ireną Majchrzak, twórczynią nowej metody nauki czytania, o miłości do Meksyku, znaczeniu imion i wyższości wzroku nad słuchem


   JOANNA PODGÓRSKA: - Meksyk to była miłość od pierwszego wejrzenia?
   IRENA MAJCHRZAK
: - Od pierwszego do ostatniego. Zdrowie nie pozwoli mi już więcej tam pojechać. Zlikwidowałam tam swoje mieszkanie.

Czytaj dalej

O mnie się nie martw (Kasia Sobczyk)

 

   Jestem bojowo nastawiona, bo chcę zwyciężyć!

   Rozmowa  z  KATARZYNĄ  SOBCZYK,  gwiazdą  polskiego big-beatu

   Zaczęła występować jeszcze jako uczennica. Została solistką zespołu Czerwono-Czarni, z którym święciła największe sukcesy. Potem wybrała karierę solową i emigrację. Przez 15 lat mieszkała w Stanach Zjednoczonych (Chicago), nagrała tam dwie płyty i występowała dla Polonii. W 2008 roku wróciła do kraju. W warszawskim hospicjum dzielnie walczy teraz z chorobą nowotworową, l marzy, żeby znów śpiewać.

Czytaj dalej